Trwają przygotowania do wznowienia pełnej działalności puławskiego szpitala specjalistycznego. Placówka od 16 marca jest ma charakter jednoimiennej, przyjmującej tylko pacjentów podejrzanych o zakażenie lub zakażonych koronawirusem. To jednak od 1 czerwca ma się zmienić, bowiem od tego dnia zacznie być przywracane funkcjonowanie szpitalnych oddziałów.
CZYTAJ: Puławski szpital wkrótce wraca od normalnej pracy
– Trzeba się liczyć z pewnymi ograniczeniami, bo chyba nic już nie będzie tak jak przed epidemią – mówi dyrektor puławskiego szpitala Piotr Rybak. – Po pierwsze będzie triaż i mierzenie temperatury przed wejściem. Tego nie robiliśmy przed epidemią. Drugą rzeczą jest zakaz odwiedzin. Nie chcemy, aby przypadkowe osoby kręciły nam się po szpitalu. Zresztą taki nakaz mamy od wojewody. Oczywiście wszyscy pacjenci, którzy będą mieli problemy zdrowotne, zostaną przyjęci do szpitala; jeżeli nie w jednym miejscu, to w drugim. Bowiem dzisiaj dla pacjenta nie jest istotne, jak się nazywa oddział. Ważne dla niego jest, czy dostanie fachową pomoc.
Być może jeszcze przed pierwszym czerwca wznowiona zostanie działalność oddziałów: kardiologicznego i ortopedycznego.
W puławskim szpitalu ma być dostępnych około 200 łóżek dla pacjentów, a więc prawie połowę mniej niż przed okresem pandemii.
ŁuG / opr. ToMa
Fot. archiwum