Po raz pierwszy od kilku tygodni na puławskim targowisku przy ulicy Dęblińskiej można dziś (07.05) handlować artykułami przemysłowymi. Zainteresowanie ze strony sprzedawców jest jednak niewielkie. Na targowisku pojawiło się tylko kilku kupców.
– Targowisko udostępniamy stopniowo. Najpierw wprowadziliśmy handel cztery razy w tygodniu artykułami rolno-spożywczymi – mówi w rozmowie z Radiem Lublin prezes spółki „Nieruchomości Puławskie” Andrzej Ryl. – Jest duża kumulacja zapasów u producentów: nowalijek, sadzonek, kwiatów. Podaż jest tutaj większa. W związku z tym, otworzyliśmy w pierwszej fazie tylko artykuły rolno-spożywcze. Żeby rozgęścić tych sprzedających, zaproponowaliśmy dodatkowe dwa dni handlowe. Targowisko to jest pewna tradycja, więc to się nie od razu przyjmuje. Jeżeli chodzi o artykuły przemysłowe, zaproponowaliśmy dodatkowy dzień. Ten pierwszy dzień, to dzisiejszy (07.03) czwartek – dodaje.
Władze spółki analizują, czy jest możliwość zorganizowania handlu zarówno artykułami rolno-spożywczymi, jak i przemysłowymi w jednym dniu. Jeśli decyzja będzie pozytywna tym dniem handlowym będzie środa.
ŁuG / opr. PaW
Fot. pixabay.com