Śledztwo w sprawie podejrzenia nieprawidłowości w stadninie koni w Janowie Podlaskim po raz kolejny przedłużone, tym razem do 9 sierpnia. Sprawa dotyczy rzekomej niegospodarności w stadninie i prowadzona jest od 4 lat.
Stadniną kierował Marek Trela, ale w 2016 roku Agencja Nieruchomości Rolnych odwołała go ze stanowiska prezesa. Jako powód podano utratę zaufania i niegospodarność. Jednocześnie do prokuratury trafiło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.
Początkowo śledztwo miało być umorzone, bo ekspertyzy biegłych nie wykazywały żadnych nieprawidłowości. Postępowanie jednak na wniosek prokuratora krajowego przedłużano.
– Tym razem czekamy na opinię uzupełniającą biegłego z zakresu finansów. Ma on ostatecznie wypowiedzieć się co do tego, czy w stadninie dochodziło do jakiś nieprawidłowości czy nie – mówi rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Lublinie, Piotr Marko.
Opinia biegłych ma trafić do prokuratury do końca maja.
MaTo (opr. DySzcz)
Fot. Krzysztof Rogoś /wikipedia.org/