Pandemia koronawirusa zmieniła terminarze wyborów rektorskich na lubelskich uczelniach. W tym roku akademickim nowych rektorów wybiera społeczność pięciu największych lubelskich uczelni: Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, Politechniki Lubelskiej, Uniwersytetu Przyrodniczego, Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II oraz Uniwersytetu Medycznego.
Gdyby nie zagrożenie epidemiologiczne, Politechnika Lubelska od niemal miesiąca miałaby nowego rektora. Tymczasem jutro (06.05) uczelniana komisja wyborcza będzie przyjmować zgłoszenia kandydatów na to stanowisko.
– Odbędzie się zgłaszanie kandydatów na rektora przez grupę pracowników, lektorów i radę uczelni – mówi rzeczniczka prasowa Politechniki Lubelskiej Iwona Czajkowska: – Natomiast na 21 maja przewidziane jest spotkanie społeczności akademickiej z kandydatami na rektora. W związku z tym, że do 24 maja uczelnia działa w ograniczonym zakresie i nauczanie jest prowadzone w formie zdalnej, takie spotkanie na terenie uczelni nie będzie możliwe. Planujemy wobec tego przeprowadzenie spotkania z kandydatami na rektora w formie elektronicznej na naszym profilu społecznościowym.
Wybory rektora w Politechnice Lubelskiej zaplanowano na 26 maja. Nie zapadła jeszcze decyzja czy zostaną przeprowadzone w formie zdalnej czy tradycyjnej – dodaje Czajkowska: – Jeżeli sytuacja na to pozwoli, czyli pojawią się wytyczne Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, że uczelnie będą mogły wrócić do normalnego funkcjonowania, wtedy wybory odbędą się w formie tradycyjnej na uczelni. Jeżeli natomiast zostanie przedłużony stan epidemiologiczny na terenie kraju, uczelnia nie będzie funkcjonowała w formie stacjonarnej. Dlatego władze uczelni postanowiły wprowadzić możliwość zdalnego wyboru rektora. Jako uczelnia jesteśmy przygotowani zarówno pod względem organizacyjnym, jak i technicznym.
Terminu wyboru rektora nie ustalono jeszcze na Uniwersytecie Przyrodniczym.
– Mamy nadzieję, że wybory uda się przeprowadzić w czerwcu, ale przed nami jeszcze wybory części elektorów – mówi rzeczniczka uczelni Iwona Pachcińska: – Na tym etapie nie mamy jeszcze dokonanych wyborów elektorów wśród pracowników administracji i obsługi oraz na dwóch wydziałach: Wydziale Inżynierii Produkcji oraz Wydziale Nauk o Żywności i Biotechnologii. Oprócz tego nie są jeszcze wybrani elektorzy spośród studentów. Wybory póki co są zawieszone przez senat.
Elektorów do 29 maja wybiera też społeczność Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Powtórnie zostaną przeprowadzone wybory elektorów studenckich. Poprzednie zostały unieważnione przez rektora UMCS.
– Wybory planujemy na 26 czerwca. Termin wynika z naszej troski o bezpieczeństwo epidemiologiczne – mówi rzeczniczka uczelni Aneta Adamska: – Do 29 maja muszą się odbyć wybory elektorów, którzy dokonają wyboru rektora. Do 10 czerwca musi nastąpić zgłoszenie kandydatów na rektora uczelni. 17 czerwca nastąpi zaopiniowanie kandydatów na rektora przez senat naszej uczelni. Sam wybór rektora nastąpi 26 czerwca, a wybór przedstawicieli do senatu – do 12 lipca.
Na zdalne wybory rektora zdecydował się już Uniwersytet Medyczny. W przypadku wyborów członków senatu, które odbędą się na przełomie czerwca i lipca, jest jeszcze możliwość przeprowadzenia ich w formie tradycyjnej.
– Jeżeli chodzi o wybory rektora, a wcześniej wszystkie procedury związane z tymi wyborami, będziemy te wszystkie rzeczy prowadzili w trybie zdalnym – mówi przewodniczący uczelnianej komisji wyborczej profesor Jarosław Dudka: – Natomiast co do tego czy wybory, jeżeli chodzi o głosowanie do senatu, mają mieć charakter zdalny czy tradycyjny, to będziemy jeszcze podejmować decyzję do 10 czerwca.
– Uczelnia dopięła już szczegóły techniczne dotyczące zdalnego głosowania na rektora – dodaje profesor Dudka: – Przy wyborze firmy kierowaliśmy się przede wszystkim stażem, jaki ma na rynku, jakie ma zabezpieczenie i rekomendacje. Nasi informatycy przepytali pracowników firmy pod tym kątem. Mamy dość dobry opis techniczny. Rekomendacje też są bardzo dobre.
Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II czeka na opinie prawników, a termin wyborów ogłosi prawdopodobnie pod koniec tygodnia.
O kolejną kadencję nie mogą się ubiegać obecni rektorzy. Czterech z nich: prof. Stanisław Michałowski z UMCS-u, ksiądz prof. Antoni Dębiński z KUL-u, prof. Andrzej Drop z Uniwersytetu Medycznego oraz prof. Piotr Kacejko z Politechniki Lubelskiej – kończy właśnie drugą kadencję. Piąty – rektor Uniwersytetu Przyrodniczego prof. Zygmunt Litwińczuk – osiągnął już limit 67 lat i zgodnie z Konstytucją dla nauki nie może ubiegać się o reelekcję.
MaK (opr. DySzcz)
Fot. archiwum