Oficjalne rozpoczęcie sezonu żeglarskiego. Żeglarze i turyści mogą pływać po zalewie Zemborzyckim w Lublinie, ale ośrodek Marina i wypożyczalnie sprzętu są zamknięte. Obostrzenia zawiązane są z epidemią koronawirusa.
– Pływać mogą mniejsze jednostki, problem jest z tymi większymi – mówi komandor Yacht Klubu Politechniki Lubelskiej, Rafał Tywoniuk. – My jako Yacht nie możemy się gromadzić, więc też nie możemy wejść na łódkę, która potrzebuje dwóch, trzech, czy nawet czterech osób do obsługi. Dopóki nie zniosą zakazu zgromadzeń, nie wiem, czy wystartujemy do sezonu. Będziemy mogli pływać rekreacyjnie. Jeżeli ktoś ma małą jednostkę może sobie ją zwodować i samemu nią popływać – dodaje.
W związku z epidemią koronawriusa zamknięte są też wszystkie duże porty śródlądowe w Polsce. Decyzja o ich otwarci być może zapadnie przy okazji następnego etapu łagodzenia obostrzeń związanych epidemią koronawirusa.
MaTo / WT
Fot. archiwum