„W związku z informacjami otrzymywanymi od mieszkańców o braku ciągu dalszego wobec zlokalizowanych i ogrodzonych stanowisk „Barszczu Sosnowskiego” u podnóża Górek Czechowskich na wysokości byłej strzelnicy wojskowej – proszę o niezwłoczną interwencję, bo po mającym właśnie miejsce kwitnieniu, nastąpi zapewne naturalny rozsiew tych inwazyjnych roślin.” – takie sygnały o rozprzestrzenianiu się tej niebezpiecznej rośliny otrzymujemy od słuchaczy.
W rozmowie z przedstawicielem Straży Miejskiej w Lublinie spróbujemy wyjaśnić zasady postępowania związane ze zgłaszaniem stanowisk rozkrzewiania się barszczu.
Do usłyszenia po 12 mówi Magdalena Lipiec-Jaremek.
Na zdj. Ryszarda Bańka ze Straży Miejskiej w Lublinie, fot. SzyMon