Andrzej Duda: Stawką nadchodzących wyborów jest przyszłość Polski

duda1 2020 06 04 194659

– Stawką nadchodzących wyborów jest przyszłość Rzeczpospolitej. Taka będzie Rzeczpospolita, jak Polacy zadecydują – mówi prezydent Andrzej Duda w specjalnym wywiadzie dla Radia Lublin.

– Od 2015 roku to jest zupełnie inne budowanie Polski, niż polityka, z którą wcześniej mieliśmy do czynienia. Stawiamy na rodzinę, bardzo dynamiczny i ambitny rozwój kraju. Ale najpierw zainwestowaliśmy w podstawowe sprawy.  To znaczy te, które są najważniejsze dla zwykłego Polaka, czyli dla każdego z nas. Stąd najpierw obniżenie wieku emerytalnego, zaraz potem 500 Plus. Bowiem najpierw miało być wsparcie dla rodziny. I tak się stało – stwierdza Andrzej Duda.

– W tej chwili pandemia koronawirusa w Polsce jest opanowana – mówi prezydent. – Dzięki mądrej polityce realizowanej przez rząd nie mieliśmy nigdy takiej sytuacji, żeby pandemia nie była u nas pod kontrolą. Nigdy nie zabrakło miejsc w szpitalach, ani respiratora. W Polsce nie trzeba było wybierać, czy 65-letek może dostać respirator, bo potrzebuje go też młoda osoba, a tych urządzeń brakuje. U nas nigdy ich nie zabrakło – mówi Andrzej Duda.  

CZYTAJ: Andrzej Duda w Chełmie: Podczas pandemii Polacy pokazali solidarność

Prezydent skierował do parlamentu projekt ustawy o dodatku solidarnościowym dla osób, które straciły pracę z powodu kryzysu związanego z pandemią koronawirusa. Do kogo jest on skierowany?

– Mogą na niego liczyć przede wszystkim osoby, które były zatrudnione na umowach o pracę i straciły ją po 31 marca. Chodzi o to, żeby były to rzeczywiście osoby, które straciły pracę ze względu na kryzys wywołany koronawirusem. To stosunkowo wysoki dodatek jak na kwestię utraty pracy i chciałem, żeby był on specjalnie dedykowany na – mam nadzieję – krótki okres przejściowy, kiedy tej pracy nie mają. Liczę bowiem, że – jeżeli ktoś nawet stracił zatrudnienie – to strata na miesiąc, dwa, maksymalnie trzy – mówi prezydent Andrzej Duda.

Prezydent Duda mówił również o PZL-Świdnik. Jak przypomniał, ze śmigłowców z świdnickiej fabryki korzystają członkowie rządu. – Dzisiaj też są kupowane śmigłowce AW101 przez Polskie Siły Zbrojne. Jest kontrakt. W tej chwili znajduje się on w trakcie realizacji. Sam niedawno byłem w świdnickich zakładach i długo rozmawiałem z załogą i z dyrekcją. Z dumą patrzyłem, że PZL-Świdnik zajmuje się śmigłowcami właściwie z całego świata.

PeSe / opr. ToMa

Fot. RL

Exit mobile version