Kampania promująca dawstwo krwi rozpoczęła się w Białej Podlaskiej. Jak się okazuje, miasto nad Krzną wypada pod względem krwiodawstwa nie najlepiej w porównaniu z innymi miejscowościami Lubelszczyzny. Brakuje zwłaszcza klubów zrzeszających krwiodawców.
Dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie, dr Elżbieta Puacz liczy, że dzięki kampanii promującej krwiodawstwo, sytuacja w Białej Podlaskiej się poprawi: – Na terenie całego naszego województwa rzeczywiście teren Białej Podlaskiej jest terenem trochę zapomnianym, mówiącym niewiele na temat honorowego dawstwa krwi. Także patrząc na liczbę klubów honorowych dawców krwi, gdzie w innych regionach mamy po kilka, kilkanaście działających, to na terenie okolic Białej Podlaskiej jest w sumie tylko jeden klub przy placówce granicznej w Terespolu. Bardzo chcielibyśmy odbudować tam honorowe dawstwo. Bardzo ważne jest świadectwo dawców.
Marta i Rafał Gadomscy z Białej Podlaskiej krew oddają od 11 lat: – Przyszedłem, ponieważ widziałem w Internecie, że są braki – mówi Rafał Gadomski. – Oddaję krew, ponieważ nie da się jej wyprodukować i można liczyć tylko na dawców. Musimy wzajemnie sobie pomagać. Uważam, że brakuje akcji terenowych w okolicy Białej Podlaskiej – mówi Marta Gadomska.
Zdaniem doktora Mirosława Starzyńskiego z bialskiego oddziału terenowego Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, honorowych dawców krwi w Białej Podlaskiej nie brakuje: – Są całe rodziny. Widziałem również chętnych księży, terytorialsów. Podjąłem tez swoje działania. Mam tutaj troszeczkę znajomych strażaków i jestem w trakcie organizowania wyjazdu. Ostatnio mieliśmy akcję poboru krwi koło lotniska.
– Włączyliśmy się do akcji promującej krwiodawstwo – mówi właściciel jednej z agencji reklamowych w Białej Podlaskiej, Daniel Dzida: – Mamy informacje na dwóch nośnikach, pokazujemy spoty, plansze reklamowe w komunikacji miejskiej na monitorach LCD, a także jest informacja dostępna na wiatach przystankowych. Dla nas ważne jest to, żeby ta akcja odbiła się szerszym echem, dlatego idąc z hasłem akcji „Łączy nas krew, która ratuje życie”, razem z prezesem MZK przychyliliśmy się do prośby i za przysłowiową złotówkę emitujemy miesięcznie te informacje.
Zapotrzebowanie na krew wzrasta zwłaszcza w okresie wakacyjnym.
– Zaczyna się okres urlopowy, gdzie honorowi dawcy, którzy przychodzili systematycznie i oddawali krew na przykład do terenowych oddziałów, wyjeżdżają. I wtedy mamy mniejszą liczbę oddawanych jednostek krwi – mówi Elżbieta Puacz: – Ale dzięki temu, że zwiększają się prace budowlane, rolne, ruch transportowy, mamy zwiększoną wypadkowość i zapotrzebowanie na krew jest coraz większe właśnie w tym okresie. Stąd nasz gorący apel do wszystkich ludzi, którzy są zdrowi, żeby przyszli i podzielili się tym darem.
W Białej Podlaskiej oddział terenowy RCKiK czynny jest od poniedziałku do piątku. Rejestracja dawców odbywa się w godzinach 7.00-12.00.
Oddział terenowy Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Białej Podlaskiej działa przy szpitalu na ulicy Terebelskiej.
Warto dodać, że w najbliższą niedzielę (14.06) przypada Światowy Dzień Krwiodawcy.
MaT (opr. DySzcz)
Fot. Małgorzata Tymicka