Za grożenie 84-letniej kobiecie detonacją bomby w jej mieszkaniu odpowie 13-latek z Zamościa.
Nastolatek zadzwonił do kobiety i podał się za jej wnuczka. Kiedy ta nie uwierzyła w jego słowa, oznajmił, że podłożył ładunek wybuchowy w jej mieszkaniu. Po tych słowach zakończył połączenie. Policjanci sprawdzili mieszkanie, klatkę schodową bloku oraz teren wokół budynku. Szybko ustalili osobę, która groziła wybuchem bomby.
13-latek tłumaczył, że był to jedynie nieprzemyślany żart, a numer telefonu wybrał losowo.
Po przesłuchaniu nastolatka przekazano pod opiekę matki. Chłopak odpowie za swój czyn przed sądem dla nieletnich.
PaSe / opr. PaW
Fot. KWP Lublin