Świat się zmienia, a wraz z nim zapotrzebowania na rynku pracy. Dziś na uczelniach można studiować psychologię, ekonomię, a także coaching i mentoring.
– Sugestie w zakresie konieczności coachingu czy mentoringu wynikają z pewnego rodzaju kryzysu – mówi prof. Robert Szwed z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego: – Wydaje się, że coaching czy mentoring to takie terminy, które w ostatnich 10, być może 15 latach, zyskały na popularności. Bardzo wiele się o tym mówi. Sugeruje się, że w zasadzie każdy powinien mieć takiego coacha albo powinien przynajmniej sam w sobie taką zdolność wytworzyć i dlatego powstają takie kierunki studiów, odpowiadając na zapotrzebowanie rynkowe.
– Istnieje kilka kierunków, na które zapotrzebowanie jest niewielkie, natomiast pojawiają się różnego typu studia podyplomowe, w ramach których można podnosić swoje kwalifikacje – mówi Piotr Krzesiński, naczelnik Wydziału Badań i Analiz Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Lublinie: – Należy jednak pamiętać, że bardzo często takie kierunki są kierunkami niszowymi i skala zapotrzebowania na takie osoby jak coache, specjaliści od matematycznej analizy danych jest niewielka, natomiast jeżeli będzie poszukiwana taka osoba, to oczywiście niewiele osób może posiadać tego typu wykształcenie.
– Jeżeli chodzi o studia podyplomowe, to generalnie tego rodzaju kursy tworzone są po to, aby pomagać rozwijać ścieżkę kariery danej osoby, czyli one wzbogacają dotychczasowe wykształcenie po to, aby dana osoba mogła dostosować się do wymagań współczesnego rynku pracy, aby mogła podnieść kwalifikacje i na przykład urozmaicić swoją ścieżkę kariery – mówi Aneta Adamska, rzecznik prasowy UMCS.
– Sugestie w zakresie konieczności coachingu czy mentoringu wynikają z pewnego kryzysu, kryzysu osobowościowego i w społeczeństwie – mówi Robert Szwed: – Ludzie szukają właśnie w tej przestrzeni coachingu i mentoringu odpowiedzi na dręczące ich pytania: dlaczego mnie się nie udaje? Dlaczego ja sobie nie radzę w tak doskonały sposób jak inni? Poszukiwania są zawsze potrzebne, natomiast niekoniecznie coachowie i mentorowie dostarczają tego typu odpowiedzi. Być może jest to praca zesobą, rozmowa z przyjaciółmi, znajomymi.
– Myślę, że osoby, które decydują się na szkolenie wiedzą, a przynajmniej mam taką nadzieję, że wiedzą, że to jest głębsza metoda pracy z człowiekiem – mówi dr Agnieszka Żmuda, psycholog, coach kariery, rekruter oraz autorka bloga „Psychologicznie o rozwoju zawodowym: – Coaching i mentoring to dosyć określone dziedziny. I tak jak ogólnymi kierunkami są na przykład psychologia, socjologia, pedagogika, to coaching i mentoring są w pewnym sensie specjalizacjami jeżeli chodzi o formę wsparcia dla człowieka.
– Realizujemy liczne badania, które mają ułatwić osobom podejmującym decyzję uzyskanie informacji na temat tego, jakich zawodów poszukuje się na rynku pracy, w jakich trudno jest znaleźć pracę ze względu na nikłe zainteresowanie pracodawców – mówi Piotr Krzesiński: – Jednym z takich badań jest barometr zawodów. Wyniki tego badania pokazują, że zainteresowanie osobami podejmującymi studia na kierunkach ogólnych, humanistycznych, jest stosunkowo niewielkie.
– Nauczyć się można bardzo wielu rzeczy, natomiast żeby być liderem, co też można wyćwiczyć, decydują chyba przede wszystkim predyspozycje różnych osób – mówi Robert Szwed: – Nie wszyscy mogą stać się liderami, nie wszyscy mogą przewodzić i być wzorem do naśladowania. Oczywiście, że można nauczyć się udawania tego typu rzeczy, to znaczy można sugerować, że jest się doskonałym w wykonywaniu pewnej pracy, ale jak wiemy, w przypadku każdej pracy decydują jednak umiejętności i pewne cechy osobowościowe, których do końca nauczyć się nie można.
Takie oferty są zarówno na studiach pierwszego i drugiego stopnia, jak i na studiach podyplomowych.
Specjaliści zachęcają jednak, by przed wyborem ścieżki zawodowej sprawdzić jakie są zapotrzebowania na rynku pracy lub zwrócić się do doradców zawodowych.
InYa (opr. DySzcz)
Fot. archiwum
