Cykliści z ponad dwudziestu polskich miast – między innymi Puław – rozpoczęli „kręcenie” kilometrów w ramach akcji zatytułowanej Rowerowa Stolica Polski. Chodzi o wybranie miasta, którego mieszkańcy lub sympatycy przejadą na rowerach największą liczbę kilometrów.

– Stawką jest puchar i prestiż – mówi Marcin Kowal z Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Puławach: – To jest aplikacja Rowerowej Stolicy Polski, którą rowerzyści instalują na swoich telefonach. Od wczoraj (01.06) wystartował oficjalny trening Rowerowej Stolicy Polski. Jak widzimy, na siódmym miejscu znajdują się Puławy.

– Kilka miesięcy temu otrzymaliśmy list intencyjny od prezydenta Bydgoszczy o to, żeby wziąć udział w tej akcji – mówi Łukasz Kołodziej z Wydziału Kultury, Promocji i Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta Puławy: – Spotkało się to z aprobatą prezydenta i naszych pracowników. Pomyśleliśmy, że fajnie będzie zachęcić naszych mieszkańców do aktywności fizycznej. Sam udział jest banalnie prosty. Musimy sobie zainstalować aplikację i wybrać miasto dla którego kręcimy te kilometry. Oczywiście zachęcamy do kręcenia dla Puław, natomiast są tam zliczane wszystkie nasze trasy. Jest to program benefitowy. Akcja ma swoich partnerów. Za te kilometry uzyskujemy punkty, rabaty. To banalnie proste i zachęca do aktywności, szczególnie po tych miesiącach izolacji mamy szansę wrócić do formy i coś na tym ugrać.

– Puławy mają szanse, bo jest dużo rowerzystów – mówi Andrzej Szczygieł: – Są tacy, co jeżdżą co dzień. W zeszłym roku przejechałem 10800 km. W tym roku wiadomo jaka jest sytuacja, ale mam już 3500 km. Wiem, że dużo ludzi ma zainstalowane te aplikacje i chcą, żeby Puławy zdobyły pierwsze miejsce. Ja będę przekazywał te kilometry na moje rodzinne kochane Puławy.

– Już kilka lat organizujemy rajdy rowerowe. Z roku na rok rowerzystów jest coraz więcej – mówi Tomasz Kitka z Centrum Informacji Turystycznej w Puławach: – Oprócz naszych rajdów, MOSiR organizuje swoje. Poza tym zbierają się indywidualne osoby, które tworzą grupy, wyjeżdżające o stałych porach w stałe dni. Plus do tego indywidualni turyści, którzy chcą zwiedzać nasze miasto za pomocą rowerów. Turystyka rowerowa ma się bardzo dobrze. Mamy dużo szlaków rowerowych, coraz więcej ścieżek. Do tego przepiękne krajobrazy, bardzo ładne miejsca, które można zwiedzić. Dodatkowym plusem jest to, że możemy to zrobić w sposób aktywny, co jest pozytywne dla naszego zdrowia.

– Główna zasadnicza zabawa, czyli puchar Rowerowej Stolicy Polski, rozpoczyna się 1 września i trwa do końca tego miesiąca – informuje Marcin Kowal: – Wtedy też wyłania się zwycięzcę tego pucharu. Natomiast od 1 czerwca do 16 sierpnia trwa taka zabawa w formie treningu. Wtedy możemy sprawdzić aplikację. Również kilometry przejechane przez każdego mieszkańca są sumowane. I być może po tym treningu poznamy tych, którzy mają największą szansę na puchar.

– To dla Puław szansa promocyjna. Dzięki mieszkańcom jest o nas głośno. Pniemy się w górę. Mamy nadzieję powalczyć o główne trofeum. Jeszcze raz zachęcamy do aktywności, a przy okazji do wspierania naszego lokalnego sportowego patriotyzmu – podkreśla Łukasz Kołodziej.

Szczegóły tej akcji można znaleźć na stronie internetowej rowerowastolicapolski.pl

ŁuG (opr. DySzcz)

Fot. pixabay.com