Gościem porannej rozmowy Radia Lublin była psycholog dr Małgorzata Artymiak, z którą Wojciech Brakowiecki rozmawiał o tym, czy zniesienie obowiązku noszenia maseczek nie uśpiło czujności i nie spowodowało, że zaczęliśmy bagatelizować zagrożenia związane z koronawirusem.
– Mamy ogromne uczucie ulgi, trochę zrozumiałej. Przyjemniej w otwartej przestrzeni widzieć twarze, bo jednak mimika ma znaczenie. Wiele osób mówiło o tym, że to jest bardzo niekomfortowe, kiedy mijamy ludzi i nie rozpoznajemy ich. Ale rzeczywiście, wraz ze zdjęciem maseczek w otwartej przestrzeni, zdjęliśmy całe obawy, całą czujność, całą ostrożność. Chyba za bardzo – zauważa dr Artymiak.
Od 6 czerwca zdjęte zostaną kolejne ograniczenia. Otwarte zostaną m.in. kina, teatry, kluby fitness. Jednak mimo tego, że udało się zapanować nad epidemią w znacznym stopniu, ryzyko zakażenia jest nadal realne, dlatego należy pamiętać o podstawowych zasadach higieny oraz o zachowaniu dystansu społecznego.
WB / WP
Fot. Weronika Uziębło