– Zerwane dachy, podtopione piwnice i połamane gałęzie drzew – przez Lubelszczyznę przechodzą burze z gradem. Jak na razie odnotowano ponad 60 interwencji strażaków w całym województwie związanych z przechodzącymi nad regionem burzami.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Burza nad Lublinem
– Zgłoszenia dotyczą między innymi połamanych gałęzi czy zalanych piwnic – mówi rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej, starszy aspirant Tomasz Stachyra. – Obecnie najwięcej interwencji jest w powiecie ryckim. Tam odnotowaliśmy najwięcej działań związanych z wypompowaniem wody z zalanych pomieszczeń i piwnic. Łącznie w całym województwie mamy tego typu 26 interwencji.
Najpoważniejszą interwencję odnotowano w miejscowości Łomazy w powiecie bialskim, gdzie silny wiatr zerwał połowę dachu z budynku mieszkalnego.
Strażacy wiele razy wyjeżdżali też w powiatach lubelskim, tomaszowskim czy włodawskim. – Tu interwencje dotyczyły między innymi połamanych gałęzi czy przewróconych na drogi drzew. Nie mamy informacji o osobach poszkodowanych – mówią dyżurni strażacy.
Burza przechodzi też przez Lublin. W centrum miasta spadł grad. Zdaniem Tomasza Stachyry aktualnie sytuacja związana z burzami w województwie lubelskim została opanowana.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Ulewny deszcz i burza z gradem w Lublinie
W województwie lubelskim obowiązuje ostrzeżenie trzeciego stopnia przed burzami z gradem. Synoptycy nie wykluczają pojawienia się trąby powietrznej. Według ostrzeżeń w Lubelskiem może spaść do 60 litrów wody na metr kwadratowy, a wiatr w porywach może osiągnąć nawet do 120 km/h. Ostrzeżenie obowiązuje do północy.
MaTo / opr. ToMa
Fot. RL