Katarzyna Krawczyk z Cementu Gryfa Chełm znalazła się w gronie 12 zapaśniczek powołanych na zgrupowanie kadry narodowej, które 13 czerwca rozpocznie się w Wałczu.
Zawodniczka podkreśla, że będzie to szansa na właściwe zbudowanie formy. – Bardzo się z tego cieszą, robiłam, co mogłam, kiedy kluby były zamknięte. Trenowałam indywidualnie. Ale, żeby podnosić umiejętności, potrzebujemy mocnych sparingów – mówi Katarzyna Krawczyk.
Do tej pory zawodniczki realizowały plany szkoleniowe w domach i klubach. Oprócz Krawczyk występującej w kategorii do 53 kg powołanie otrzymała jej największa krajowa rywalka Roksana Zasina z ZTA Zgierz.
Przypomnijmy, że chełmska zapaśniczka z powodu kontuzji nie uczestniczyła w ubiegłorocznych wrześniowych mistrzostwach świata a Zasina wywalczyła wtedy kwalifikację olimpijską. Nieco później Krawczyk zdobyła brązowy medal igrzysk wojskowych, a na dobre do międzynarodowej rywalizacji wróciła w lutym tego roku zajmując 5. miejsce w mistrzostwach Europy. Dalsze starty przerwała pandemia.
Aktualnie w zapaśniczym kalendarzu ze względu na koronawirusa nie ma żadnych zawodów. Być może pod koniec września zostaną rozegrane mistrzostwa Polski.
AR
Fot. archiwum