Nad województwem lubelskim pojawiły się burze. Strażacy interweniowali trzy razy: dwukrotnie w powiece lubelskim i raz w świdnickim. Jeden wyjazd dotyczył uszkodzenia budynku mieszkalnego w Czerniejowe, a dwa połamanych gałęzi. Grad spadł w okolicach Jabłonnej i Mętowa pod Lublinem.
– Jest też ryzyko, że w regionie pojawią się trąby powietrzne – mówi Arkadiusz Wójtowicz z portalu fanipogody.pl. – Niestety obecna technika nie pozwala nam przewidzieć obszarów, które mogą być zagrożone tymi zjawiskami. Tam, gdzie pojawią się burze, zwłaszcza superkomórkowe, tam ryzyko pojawienia się trąb powietrznych może być podwyższone. Niewykluczone, że pojawią się jeden czy dwa przypadki trąb powietrznych, zwłaszcza związanych z mezocyklonem, czemu może sprzyjać niska kondensacja chmur. Jednak zdecydowanie groźniejsze mogą być opady gradu, którego średnica może sięgać 4 centymetrów.
W województwie lubelskim do godziny 21.00 obowiązuje ostrzeżenie Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej drugiego stopnia przed burzami. Zdaniem synoptyków miejscami może spaść do 50 mm deszczu, a wiatr osiągnie w porywach do 90 km/h.
Burzowo ma być w naszym regionie także w niedzielę i poniedziałek.
MaTo / MaK / SzyMon / ToMa
Fot. archiwum