Strażacy w Lubelskiem usuwają skutki burz i ulew, które przechodzą przez nasz region. Do tej pory interweniowali 72 razy, głównie przy usuwaniu połamanych drzew i gałęzi z dróg.
– Nie było większych utrudnień. Wszystkie przeszkody były usuwane na bieżąco – informuje dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie. Najwięcej interwencji – bo 18 – było po popołudniowej burzy w powiecie łęczyńskim. Sporo pracy mieli też strażacy w powiecie lubelskim i ryckim.
CZYTAJ: Gwałtowne burze w Lubelskiem. Spadł grad
Strażacy interweniowali także 6 razy przy pompowaniu wody, która wdarła się do piwnic i budynków gospodarczych. Zostały uszkodzone trzy samochody, na które spadły konary drzew. W okolicach Wierzchowisk, Jabłonnej i Mętowa pod Lublinem natomiast spadł grad. Podczas burz nie ucierpiał.
W sobotę wieczorem burze przechodzą w rejonie Ryk i Białej Podlaskiej.
A kolejne ostrzeżenie drugiego stopnia o burzach z gradem i silnym wietrze w Lubelskiem wydały wieczorem 27 czerwca służby wojewody oraz dyżurni synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Komunikat dotyczy wszystkich powiatów w regionie.
Prawdopodobieństwo wystąpienia tych zjawisk szacuje się na 80 procent.
Od sobotniego wieczora do późnych godzin nocnych w niedzielę, w województwie lubelskim prognozuje się wystąpienie burz z opadami deszczu. Miejscami mają one sięgać od 25 mm do 35 mm, a lokalnie do 50 mm. Natomiast porywy wiatru mogą osiągnąć do 90 km/h. Miejscami może też pojawić się grad.
LeW / opr. ToMa
Fot. archiwum