Lublin obchodzi 13 czerwca dzień swego patrona, św. Antoniego Padewskiego. Zgodnie z wieloletnią tradycją wieczorem w lubelskim Sanktuarium św. Antoniego, w kościele pw. Nawrócenia Świętego Pawła została odprawiona msza święta za miasto i jego mieszkańców, zamówiona przez władze Lublina
Zwracając się w homilii do zgromadzonych przedstawicieli ratusza, radnych i lublinian, proboszcz ksiądz Mirosław Matuszny przypomniał historię św. Antoniego. Dziękował też wiernym za wspólną modlitwę w czasie pandemii i dbałość o miasto.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Msza za Lublin z okazji dnia patrona miasta, św. Antoniego Padewskiego
– Składam wyrazy wdzięczności za wspólną troskę wobec miasta, wierząc, że dobrze spełniamy swoje obowiązki wobec Boga, gdy lekarz mówi językiem medycyny, państwowy urzędnik językiem prawa, polityk językiem dobra wspólnego, a kapłan językiem wiary. Św. Antoni, czczony na całym świecie, przyzywany w słowach poszukiwań czy do zagubionych rzeczy i dróg życia, wszystko, co otrzymał od Boga, jemu ofiarował. A Pan sprawił, że prawda, której bronił, miłość, którą żył, asceza, którą pokochał, brzmią dziś jak wielkie przesłanie dla współczesnego świata – mówił w homilii ks. Mirosław Matuszny.
Ze względu na czas pandemii wierni dziś nie mogli całować relikwii świętego Antoniego, umieszczonych na ołtarzu w świątyni. Ksiądz Matuszny przypomniał, że obraz z kościoła jest w renowacji w Krakowie, a na Bramie Krakowskiej od strony Starego Miasta także znajduje się wizerunek patrona Lublina, któremu można dziękować za wszelkie łaski.
Na zakończenie mszy odegrano hejnał miasta.
LeW / opr. ToMa
Fot. Iwona Burdzanowska