Dziś (23.06) obchodzimy Dzień Ojca. We współczesnym domu zmienia się jego rola. Coraz częściej pojawiają się nowe zadania, ale stare wzorce jeszcze nie są do końca wyparte…
Warszawski Instytut Matki i Dziecka przed Dniem Ojca przeprowadził właśnie wśród ojców ankietę na temat tego, jaki powinien być ojciec w rodzinie.
– Wyszło w niej między innymi to, że obecny czas jest dla panów bardzo trudny, ścierają się bowiem dwie koncepcje ojcostwa – mówi dyrektor Instytutu Matki i Dziecka, dr Tomasz Maciejewski. – To, co zauważamy, to rozjazd między nowym i starym. Ojciec ma być empatyczny, kochający, przytulający i roniący łzy a jednocześnie jak dzieci rozrabiają, są niegrzeczne, to mama mówi, że jak ojciec wróci z pracy, to udzieli reprymendy. Z tego wynika, że ciągle odzywa się stare spostrzeganie ojca i w ten sposób my ojcowie, mamy też pewien problem – dodaje.
To ścieranie się koncepcji zauważył też doktor habilitowany Tomasz Szwed z Katedry Kultury Medialnej Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II.
– Myślę, że ta rola zmienia się w ostatnich 20 latach. To, o czym wszyscy mówimy, to rola partnera, ojca, wychowawcy, ale z drugiej strony czułego, wrażliwego. W tej chwili jesteśmy w niezwykle trudnym, z perspektywy męskiej, miejscu. Z jednej strony oczekuje się od nas czułości, wrażliwości, z drugiej mamy ciągle pozostać niewzruszoną kolumną, która baczy, straszy, krzyczy i upomina. Te rzeczy są niezwykle trudne do pogodzenia – mówi.
– To jest trudny czas dla ojców, nawet nie dlatego, że ścierają się koncepcje, ale to co dotychczas było domeną ojców – objaśnianie świata i wprowadzanie dziecka w życie, w obecnej rzeczywistości zaczyna ich przerastać – mówi psycholog Dorota Kaczmarkowska. – Jak część rodziców, mężczyzn, widzi, że ten świat jest trudny, to raczej się z roli przewodnika wycofuje. Niestety też nałogi zbierają ogromne żniwo i dlatego rodziców płci męskiej w relacji na żywo jest mniej. Więc teraz tatusiów trzeba też bardziej zachęcać żeby mimo zmian uwierzyli w siebie i wiedzieli, że wystarczy to co mają. A propos zmian stereotypów społecznych – dobrze, że ojciec nie tylko przygotowuje do życia, ale bawi się, spędza z dzieckiem czas, towarzyszy mu w tej bardziej miękkiej stronie. Tylko teraz, mimo że mówimy o Dniu Ojca od strony dziecka, jest jeszcze ciągle czas, że trzeba w nowych warunkach ojców wzmacniać. To też się im należy.
Wracając do ankiety przeprowadzonej przez Instytut Matki i Dziecka. Zdaniem ojców najważniejsze cechy, jakie ojcowie powinni u siebie wypracowywać to: cierpliwość, wyrozumiałość, opiekuńczość i bycie kochającym. W tej kolejności.
Jeśli chodzi o to, jakie cechy chcieliby wyrobić u swoich dzieci, to na pierwszym miejscu jest samodzielność, a za nią: wytrwałość, zaradność, odpowiedzialność oraz empatia.
JZon / SzyMon
Fot. pixabay.com