Swoich rywali w eliminacjach mistrzostw Europy poznali polscy piłkarze ręczni. Przeciwnikami Polaków będą Słowenia, Niderlandy i Turcja.
Jak wyniki losowania ocenił przebywający na zgrupowaniu w Cetniewie skrzydłowy Azotów Puławy, Piotr Jarosiewicz? – Jest nie najgorzej. Można było wylosować inne, mocniejsze zespoły. Myślę, że Niderlandy, Turcja i Słowenia są w naszym zasięgu, więc plan wyjścia z grupy jest do zrealizowania.
Piotr Jarosiewicz jest zadowolony z udziału w zgrupowaniu kadry. – Mamy dwa treningi dziennie. Rano siłownia, a wieczorem hala. Każdy jest głody gry i trenowania, więc idzie to fajnie.
Na mistrzostwa, których gospodarzami będą Węgry i Słowacja, pojadą po dwa najlepsze zespoły z każdej z ośmiu grup i cztery ekipy z trzecich miejsc, które z pierwszą dwójką w swoich grupach będą miały najlepszy bilans. Początek kwalifikacji w listopadzie.
Pewni występu w mistrzostwach są gospodarze oraz finaliści tegorocznego Euro czyli Hiszpanie i Chorwaci.
AR / opr. ToMa
Fot. archiwum