Bialscy policjanci uratowali życie 22-letniemu mieszkańcowi miasta. W czwartek przed północą dyżurny bialskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w jednym z mieszkań na terenie miasta „mężczyzna leży w kałuży krwi”.
Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że pokrzywdzony mężczyzna w swoim domu upadł na drzwi, a znajdująca się w nich szyba pękła podczas zdarzenia. Jeden z fragmentów szkła wbił się w zgięcie łokciowe 22-latka, uszkadzając tętnicę. Sierżant sztabowy Krzysztof Iwan oraz starszy posterunkowy Mateusz Adamiuk, natychmiast przystąpili do pomocy tamując krwawienie.
Kiedy dotarła załoga karetki pogotowia, funkcjonariusze nadal działali, asystując ratownikom. Po wstępnym opatrzeniu mężczyzna przewieziony został do szpitala.
Warto podkreślić, że biorący udział w zdarzeniu sierżant sztabowy Krzysztof Iwan jest studentem III roku ratownictwa medycznego, a nabyte umiejętności wykorzystuje w codziennej służbie. W ubiegłym roku został wyróżniony za swoje działania podczas uroczystości „Bohater w mundurze”. Policjant znalazł się w gronie 142 funkcjonariuszy uhonorowanych za ratowanie zdrowia i życia ludzi w czasie wolnym od służby.
MaT / WT
Fot. / nadesłane /