Sejm uchwalił w piątek nowelizację ustawy o IPN, która wprowadza trwałe nieprzedawnianie się karalności zbrodni komunistycznych. Oznacza to m.in., że prokuratorzy pionu śledczego IPN będą mieli nadal obowiązek ścigania ich sprawców. Ustawa trafi teraz do Senatu.
Za przyjęciem zmian w ustawie głosowało 443 posłów, czterech było przeciw i czterech wstrzymało się od głosu.
Nowelizacja ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, którą przygotowali posłowie PiS, wprowadza zapis, że zbrodnie komunistyczne nie będą ulegać przedawnieniu. Obecne przepisy stanowią, że część tego rodzaju zbrodni przedawni się 1 sierpnia 2020 roku.
Zgodnie z art. 4 ust. 1a ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej, bieg terminu przedawnienia zbrodni komunistycznych, niebędących zbrodniami wojennymi lub zbrodniami przeciwko ludzkości (które się nie przedawniają), rozpoczyna się od 1 sierpnia 1990 r. W ustawie zapisano, że gdy dany czyn jest zbrodnią zabójstwa, to jego karalność ustaje po 40 latach (czyli w 2030 r.), natomiast gdy czyn stanowi inną zbrodnię komunistyczną, to po 30 latach (czyli w 2020 roku). Przyjęta przez Sejm nowelizacja ustawy, która teraz trafi do prac Senatu, wprowadziła uchylenie tego przepisu (art. 4 ust. 1a).
Dla prokuratorów IPN ściganie sprawców zbrodni komunistycznych, podobnie jak np. zbrodni nazistowskich, wynika z ustawy o IPN. Przepisy określają zbrodnie komunistyczne jako represje lub inne formy naruszania praw człowieka wobec jednostek lub grup ludności, które popełnili funkcjonariusze państwa komunistycznego w latach 1917-90 i były przestępstwami według polskiej ustawy karnej obowiązującej w czasie ich popełnienia. Rok 1917 wynika z nowelizacji ustawy o IPN, która w 2016 r. rozszerzyła zakres czasowy dotyczący wydarzeń będących przedmiotem działalności Instytutu; wcześniej były to lata 1939-90.
Do kategorii zbrodni komunistycznych zaliczają się również przestępstwa przeciwko dokumentom, czyli ich fałszowanie przez funkcjonariuszy państwa komunistycznego na szkodę osób trzecich – zgodnie z tzw. ustawą lustracyjną.
Z informacji pionu śledczego IPN wynika, że w Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu prowadzonych jest obecnie 431 postępowań w sprawach o zbrodnie komunistyczne. W ponad 300 z nich zastosowano kwalifikację jako zbrodni przeciwko ludzkości, które nie ulegają przedawnieniu. Pozostałe sprawy, gdyby nie udało się wprowadzić w życie obecnej nowelizacji (ma to nastąpić 31 lipca 2020 roku), będą zagrożone przedawnieniem. Liczba postępowań dotyczących zbrodni komunistycznych, które są prowadzone przez prokuratorów IPN może ulec zwiększeniu, o ile pojawią odpowiednie ku temu przesłanki.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. @KancelariaSejmu