Gdyby wszystko było, jak być miało, to od przedwczoraj do jutra włącznie, 15 tys. osób oglądałoby XIII Suwałki Blues Festival, a ja miałbym niewątpliwą przyjemność relacjonowania tych koncertów. Niestety, jest, jak jest, a mnie pozostaje przypomnienie, kto miał być „lokomotywą” tegorocznych wydarzeń (Gov’t Mule) oraz tych, którzy przez suwalskie estrady przewinęli się podczas minionych dwunastu festiwali (m.in. J. Spencer, J. Błędowski, Ten Years After, Waglewski Fisz Emade, O. Taylor, W. Haynes, E. Burdon i K.W. Shephard Band). Kto bywał w tamtych stronach przez ostatnich kilkanaście lat, ten będzie mógł przypomnieć sobie minione czasy, a kto nie dotarł, ten usłyszy, co stracił…
Po 22.00 zaprasza Piotr Wróblewski.
Fot. pixabay.com