Gdyby na podstawie popytu na kredyty hipoteczne oceniać na ile Polacy wracają do aktywności sprzed wybuchu pandemii, to można zaryzykować tezę, że uznali iż nie ma co czekać, aż będzie lepiej. Nie znaczy to, że takie same podejście mają banki. Zaostrzone wymagania wobec kredytobiorców to dziś powszechna polityka tego sektora.
JB
Fot. pixabay.com