Przy kraśnickim rynku znajduje się kościół pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Jego budowa rozpoczęła się w XV w. Z tego okresu zachowało się gotyckie prezbiterium i zakrystia. W późniejszych latach kościół przechodził różne przebudowy. Po pożarze, który wybuchł w XIX wieku, zabytek otynkowano od zewnątrz. I to właśnie ten tynk w 2010 roku skuto, aby odsłonić średniowieczny mur kościoła.
Nie tylko okazało się, że prezbiterium jest ceglane, a korpus i kruchta zbudowane zostały z wielkich bloków piaskowca. Ale na ścianach kościoła odkryto także pewne tajemnicze litery.
– Większość parafian nawet tych liter nie dostrzega – mówi Dominik Szulc, społeczny opiekun zabytków miasta Kraśnik.
Przy kościele znajdują się zabudowania klasztoru kanoników regularnych. Prawdopodobnie właśnie w tym klasztorze przebywał Jan z Lublina – organista i kompozytor epoki renesansu.
AnKoś
Fot. nadesłane