W Lublinie trwają przygotowania do uroczystości 71. rocznicy „Cudu Lubelskiego”. 3 lipca 1949 r. na obrazie Matki Bożej w archikatedrze lubelskiej pojawiły się krwawe łzy.
– Łzy Matki Bożej są zawsze pytaniem do naszego sumienia – mówi ksiądz biskup Adam Bab. – Na ile przesłanie jej Syna, dzieło zbawienia, cierpienie na krzyżu jest dla człowieka ważne. Na ile go wzywa do nawrócenia. Na ile człowiek tym zaangażowaniem Boga i Jego miłości w nasze indywidualne, ludzkie sprawy, nade wszystko w naszą wolność od grzechu po prostu człowieka obchodzi. Wtedy, kiedy się przychodzi do obrazu, który zapłakał, który jest znakiem takiej wrażliwej miłości Matki Bożej, to pewnie przychodzi się też z pytaniem o swój los, o rachunek sumienia dla swojego życia.
Informacja o krwawych łzach Matki Bożej szybko rozeszła się po Lublinie. Do świątyni przychodziły tłumy wiernych. Władze starały się odizolować Lublin. W połowie lipca aresztowano blisko 500 osób.
Dzisiejsze uroczystości rozpocznie msza św. na placu katedralnym o godzinie 19.00.
Po uroczystej liturgii wierni przejdą w procesji ulicami Królewską, Lubartowską, Świętoduską i deptakiem wrócą do archikatedry.
Czytaj także:
Ulicami Lublina przejdzie dziś procesja. Będą utrudnienia
Ks. Mirosław Ładniak o rocznicy „Cudu Lubelskiego” i pielgrzymce na Jasną Górę
MaTo/WP
Fot. Iwona Burdzanowska