30-latka, poszukiwanego między innymi listem gończym za oszustwa metodą „na wnuczka”, nad jeziorem Firlej zatrzymał policjant po służbie.
Funkcjonariusz szybko skojarzył poszukiwanego. Kiedy mężczyzna wszedł do jednego ze sklepów, policjant zatrzymał go i poprosił właściciela o zamknięcie sklepu. Na miejscu pojawił się patrol policji. Okazało się, że mieszkaniec Lublina ma do odsiadki ponad 3 lata i 6 miesięcy pozbawienia wolności.
Dzisiaj (27.07) zgodnie z poleceniem sądu zatrzymany trafi do aresztu śledczego.
PaSe / WT
Fot. KWP Lublin