Nie żyje 26-latek z Lublina, który zginął na torach w rejonie przystanku kolejowego Lublin Zachodni. Do tragedii doszło przed godziną 13.00. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że mężczyzna wszedł na tory wprost przed nadjeżdżający pociąg relacji Chełm-Bydgoszcz. Maszynista w chwili wypadku był trzeźwy. Policjanci pod nadzorem prokuratora cały czas pracują na miejscu wypadku.
Ruch pociągów został wstrzymany, a dla pasażerom zorganizowano komunikację zastępczą. Podróżni jadący PKP Intercity z Lublina do Wrocławia przetransportowani będą autobusami do Nałęczowa, a w dalszą drogą pojadą innym składem.
MaTo / opr. PaW
Fot. archiwum