Policjanci sprawdzają, czy kierowcy komunikacji miejskiej w Lublinie jeżdżą pod wpływem alkoholu lub narkotyków oraz to, czy autobusy i trolejbusy są sprawne technicznie. Wzmożone kontrole trwają od kilku dni. To efekt dwóch wypadków z udziałem autobusów komunikacji miejskiej w Warszawie.
– Są to działania wyrywkowe, prowadzone w różnych miejscach i punktach – mówi oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lublinie, komisarz Kamil Gołębiowski. – O różnym czasie sprawdzamy kierowców na alkohol, a także narkotyki. Na szczęście możemy powiedzieć, że lubelscy kierowcy komunikacji miejskiej stają na wysokości zadania. Podczas tych działań sprawdziliśmy kilkudziesięciu kierujących i do chwili obecnej nie ujawniliśmy żadnego przypadku, w którym kierowca byłby pod wpływem narkotyków czy też alkoholu – dodaje.
– Zarząd Transportu Miejskiego w Lublinie jako organizator komunikacji miejskiej i podmiot zlecający usługi przewozowe wymaga, aby świadczenie usług odbywało się w sposób prawidłowy z uwzględnieniem, przede wszystkim, bezpieczeństwa pasażerów – stwierdza Monika Fisz rzecznik prasowy Zarządu Transportu Miejskiego w Lublinie, . – Konsekwencje służbowe wobec kierowcy wyciąga bezpośrednio pracodawca, czyli przewoźnik. Z naszej strony za nieprzestrzeganie standardów określonych w umowie na przewoźników nakładane są kary umowne.
– Mamy taką kasetę, rozpakowujemy i pobieramy wymaz ze śliny. Wkładamy do tego urządzenia i po około ośmiu minutach mamy wynik, czy kierujący jest pod działaniem narkotyków, czy jest czysty – tłumaczy sierżant Mateusz Dubaj z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
– Nie wyobrażam sobie prowadzić po alkoholu lub narkotykach – mówi kierowca MPK Lublin, Łukasz Figurski. – Zdroworozsądkowy człowiek nie popełni takiego błędu, tak jak w Warszawie. To była skrajna głupota, która niestety rzuca na nas taki cień. Widzę to po pasażerach, że od tych dwóch wypadków inaczej się zachowują w stosunku do nas. Jesteśmy od razu podejrzani – dodaje.
– Muszę powiedzieć, że takie badania na alkohol i narkotyki prowadzimy co jakiś czas i już od wielu lat. Na szczęście takich przypadków praktycznie nie było. Takie sytuacje u nas się nie zdarzają. Działania są też po to, żeby zweryfikować i potwierdzić, że nie dzieje się nic niepokojącego wśród kierowców – dodaje Kamil Gołębiowski.
Policjanci podobne kontrole będą przeprowadzać nie tylko dziś (16.07), ale też w najbliższym czasie.
MaTo / WT
Fot. archiwum