Wysokie trawy rosnące w pasie drogowym ograniczają widoczność – alarmuje część kierowców w Lublinie. Sytuacja dotyczy w szczególności rond, skrzyżowań i przejść dla pieszych:
– Nie koszą traw, a najgorzej jest na skrzyżowaniach i na rondach – denerwuje się lubelski kierowca. – Trawy sięgają do pasa. Brak jest widoczności. Teraz jest wykoszone, ale to był przy al. Solidarności i przy Al. Kompozytorów Polskich.
– W Lublinie trwa drugie koszenie, ale możemy jeszcze spotkać miejsca, które czekają na koszenie – mówi Monika Głazik z biura prasowego lubelskiego ratusza. – Zostaną wykoszone te miejsca newralgiczne, w najbliższym czasie. Ogólnie skupiliśmy się przede wszystkim na koszeniu przy największych ulicach miasta, które wymagają tego, by trwa jednak była przycięta na krótko – dodaje.
Koszenie w Lublinie odbywa się cztery razy w roku, a w przypadku miejsc objętych programem „Tu kosimy rzadziej” dwa razy w roku.
MaK / WP
Fot. pixabay.com