Nie żyje Olivia de Havilland (na zdj.), legendarna amerykańska aktorka, zdobywczyni dwóch Oscarów, odtwórczyni roli Melanii w „Przeminęło z wiatrem”. Miała 104 lata.
Urodziła się 1 lipca 1916 roku w Japonii, gdzie jej ojciec wykładał na uniwersytecie. Zaczęła karierę filmową w drugiej połowie lat 30. XX wieku, grając główne role kobiece w filmach przygodowych i historycznych u boku Errola Flynna („Kapitan Blood”, „Szarża lekkiej brygady”, „Przygody Robin Hooda”), ale prawdziwą sławę przyniosła jej dopiero rola Melanii Hamilton w „Przeminęło z wiatrem”. W latach 40. była jedną z największych gwiazd Hollywood, zdobywając dwa Oscary za pierwszoplanowe role kobiece w obrazach „Najtrwalsza miłość” i „Dziedziczka”.
Później można ją było już rzadziej zobaczyć na ekranie, ale wciąż utrzymała status gwiazdy.
W roku 2017, na dwa tygodnie przed jej 101. urodzinami, otrzymała order Imperium Brytyjskiego, jako najstarsza kobieta w historii tego odznaczanie.
Olivia de Havilland zmarła w Paryżu, gdzie mieszkała na stałe od lat 60. Była ostatnią żyjącą gwiazdą „Przeminęło z wiatrem”.
ToMa
Fot. wikipedia.org