W tym roku ma się rozpocząć budowa obwodnicy Dęblina. Dziś (10.07) ogłoszono przetarg na realizację tego niemal 5-kilometrowego odcinka drogi wojewódzkiej nr 801. Prace według kosztorysu inwestorskiego mają wynieść ponad 81 milionów złotych i są to pieniądze rządowe.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Ogłoszenie przetargu na obwodnicę Dęblina
– Przejazd „nadwiślanką” będzie alternatywą dla S17 – mówi marszałek województwa lubelskiego Jarosław Stawiarski: – Pamiętajmy, że często niektórzy duzi przewoźnicy chcą korzystać z dróg niepłatnych. Drogi wojewódzkie, tam gdzie nie są opomiarowane, cieszą się na pewno dużą popularnością. Wydaje mi się, że te 4km 700 m obwodnicy Dęblina pozwoli na to, że wszyscy mieszkańcy Dęblina i przyjeżdżający odczują to pozytywnie. Nie mówiąc już o tym, że kłania nam się tutaj zielony ład europejski, ekologia, gdzie ta droga o parametrach bardzo wysokich nie będzie generowała tego, co się nazywa i hałasem, i zanieczyszczeniem.
– Obwodnica to jest przyszłość – mówią mieszkańcy: – Jak jest jakiś wypadek, trudno tu przejść. Non stop jest ruch.
– Dęblin oczekiwał na tę inwestycję kilkadziesiąt lat – mówi Beata Siedlecka, burmistrz Dęblina: – Droga 801 udrożni Dęblin. Mieszkańcy wiedzą, że drogą 48 jest ciężko przemieścić się w piątek i sobotę, kiedy muszą przejechać z jednej części miasta do drugiej, ale ważnym aspektem jest fakt, iż pozwoli nam na rozwój miasta. Jest to zdecydowanie czynnik miastotwórczy. Otworzą się nowe tereny na inwestycje.
– Mamy w pobliżu most na Wiśle i na Wieprzu i jeżeli są remonty tych mostów, ewentualnie ulic, to wtedy jest katastrofa – mówi mieszkanka Dęblina: – W tamtym roku, czy dwa lata temu, przeżyliśmy tutaj szok, że nie można było dojechać do Puław ani do pobliskich miejscowości, więc uważam, że obwodnica jest potrzebna – dodaje.
– Zmniejszyłoby się natężenie ruchu i można byłoby szybciej dojechać do niektórych miejscowości – mówi mieszkanka Dęblina.
– To kolejna tak znacząca inwestycja na terenie naszego powiatu, bo zarówno obwodnica Stężycy, jak i obwodnica Dęblina będzie teraz takim uzupełnieniem i, tak jak wspomniał pan marszałek, jest to alternatywa dla drogi S17 – mówi Dariusz Szczygielski, starosta rycki: – Miasto Dęblin czekało na tę inwestycję kilkadziesiąt lat – dodaje.
– Tak naprawdę konkretne starania to były ostatnie dwa lata – mówi Leszek Kowalczyk, radny sejmiku województwa lubelskiego: – Trasa Warszawa-Puławy w niektórych miejscach jest już w całkiem dobrej jakości, na przykład od Porzecza Mariańskiego do granicy województwa. Ostatnio przejechałem się rowerem i obwodnica Stężycy pewnie na jesieni będzie już do użytkowania. No i teraz ten najtrudniejszy i chyba najbardziej uciążliwy odcinek, czyli obwodnica Dęblina.
– Obwodnica Dęblina będzie dostosowana do najwyższych parametrów – mówi Paweł Szumera, dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich w Lublinie: – Będzie to droga przenosząca obciążenie 115 kiloniutonów na oś. Jezdnia będzie miała szerokość 3,5 metra. Także tylko się cieszyć, że ta inwestycja dziś została ogłoszona i w najbliższym czasie wyłonimy wykonawcę. Jeżeli wszystko pójdzie dobrze, to jeszcze w tym roku rozpoczniemy prace przy obwodnicy Dęblina.
Dodajmy, że Zarząd Dróg Wojewódzkich w tym roku ogłosi także przetarg na opracowanie dokumentacji projektowej remontu mostu w miejscowości Borowa. Będzie także wykonany remont trzykilometrowego odcinka drogi nr 801 od Gołębia w kierunku Dęblina.
ŁuG (opr. DySzcz)
Fot. Piotr Michalski