Przywrócono akcję serca kobiety, która wypadła z kajaka do Wisły w rejonie Kazimierza Dolnego. Dwójka kajakarzy w wieku około 30 lat miała wypadek na wysokości przeprawy promowej. Mężczyzna zdołał uczepić się liny promu, kobietę porwał prąd rzeki.
Jako pierwsi zdołali do kajakarki dopłynąć ratownicy z Drużyny WOPR nr 2 w Kazimierzu Dolnym, którzy podjęli reanimację do czasu przybycia pogotowia. Kobieta nieprzytomna została odwieziona do szpitala w Puławach.
Jej partner z kajaka nie odniósł poważniejszych obrażeń, strażacy wyciągnęli go na brzeg. – Jak się okazało, mężczyzna był nietrzeźwy – informuje rzecznik prasowy komendanta powiatowego policji w Puławach, podkomisarz Ewa Rejn-Kozak.
Kajakarz jest przesłuchiwany na komisariacie w Kazimierzu Dolnym.
LeW / opr. ToMa
Fot. archiwum