Piłkarze ręczni Azotów Puławy zakończyli krótkie zgrupowanie w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Rozgrywający puławskiej drużyny Rafał Przybylski przyznaje, że treningi w tej fazie przygotowań są wyczerpujące: – Teraz jest taki okres, że musi być ciężko, bowiem musimy sobie wyrobić bazę, którą później już tylko będziemy podtrzymywać. Trenujemy trzy razy dziennie.
Przybylski podkreśla również, że drużyna poznaje już system gry wprowadzany przez trenera Larsa Walthera, który różni się od tego co proponował Michał Skórski: – U Larsa jest styl bardziej niemiecki, skandynawski. Ale myślę, ze łapiemy już wspólny język i powoli zaczyna nam to wychodzić.
Puławianie pierwszy sparing rozegrają 31 lipca. Ich rywalem będzie Piotrkowianin Piotrków Trybunalski.
Media klubowe KS Azoty Puławy / AR / opr. ToMa
Fot. archiwum