Rozbiórka pływalni Biawena w Białej Podlaskiej. „To ważna część historii miasta”

pool 4375669 1920 2020 07 21 193127

W Białej Podlaskiej trwa rozbiórka pływalni Biawena. Obiekt powstał blisko 40 lat temu i był pierwszą krytą pływalnią w mieście. Decyzję o jej rozbiórce podjęły władze Państwowej Szkoły Wyższej. W miejscu basenu ma powstać akademik.

Pływalnia Biawena to ważna część historii miasta, która przywołuje sentymentalne wspomnienia mieszkańców. Historię obiektu przypomina Janusz Wilczek z Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu Urzędu Miasta: – Swego czasu, kiedy jeszcze dobrze prosperowały Zakłady Przemysłu Wełnianego Biawena w Białej Podlaskiej, postanowiły wybudować dla siebie pływalnię jako pływalnię zakładową. Została ona oddana do użytku w sierpniu 1983 roku. Po kilku latach pływalnia została przekazana do urzędu miasta. Zarządzał nią do 2011 roku Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Białej Podlaskiej, a później Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 2. Także w 2011 roku z inicjatywy prezydenta Andrzeja Czapskiego pływalnia została przekazana Państwowej Szkole Wyższej. Funkcjonowała jeszcze kilka lat.

– Kiedyś był tylko jeden basen w Białej Podlaskiej. Wydawało mi się, że jest duży, teraz jest dla mnie mały. Pachniało chlorem. To było ze 30 lat temu – mówi mieszkanka Białej Podlaskiej. – Jak było zadbane, to było ładne, a w tej chwili zostało zaniedbane – dodaje inna bialczanka.

– Jedynie na tej pływalni zostało wychowanych kilkunastu reprezentantów kraju w pływaniu – mówi Janusz Wilczek: – W 1986 roku został powołany klub Żak Biała Podlaska, a w nim między innymi sekcja pływacka. Pracowało dwóch trenerów, Sławek Bytys i Mirek Kosowski, którzy praktycznie od początku zaczęli osiągać znaczące wyniki w skali krajowej. Pływalnia praktycznie była wynajęta od rana do wieczora, między innymi również przy współpracy ze Szkolnym Związkiem Sportowym. Organizowaliśmy takie programy współfinansowane przez Ministerstwo Sportu. Przez trzy edycje nauczyliśmy pływać ponad 2 tysiące dzieci.

– Właśnie tam zacząłem swoją pierwszą pracę po studiach – mówi trener pływania Mirosław Kosowski: – Na tej pływalni wspaniale się pracowało. Pływanie to była praktycznie cała nasza rodzina, począwszy od kierownika pływalni, który był bardzo zaangażowany, skończywszy na panach i paniach z obsługi. Trafiło mi się, że mieliśmy wspaniałą grupę, z którą osiągnąłem wiele sukcesów. Do tych zawodników można zaliczyć Natalię Kasjaniuk, Małgorzatę Wieliczko, Martę Litwiniuk, Sylwię Gudowicz, Sebastiana Łysakowskiego, Tomka Melańczuka, Igę Olszanowską, Marlenę Dobrasiewicz, Annę Kamińską. Największe sukcesy, jakie miałem pod koniec mojej pracy zawodowej, związane były z Jowitą Sieńczyk, z którą osiągnąłem wspaniałe wyniki. Była to jedna z najlepszych zawodniczek w mojej karierze.

– Nasza uczelnia pragnie się rozwijać, pragnie być coraz bardziej dostępna dla kandydatów dla studentów – mówi rektor Państwowej Szkoły Wyższej w Białej Podlaskiej, prof. Jerzy Nitychoruk: – W związku z tym zaplanowaliśmy budowę akademika połączonego z częścią dydaktyczną w miejscu pływalni. Basen niestety już od kilku lat przestał funkcjonować ze względu na to, że przerdzewiał. Przerdzewiały konstrukcje i przerdzewiała aparatura, która podaje chlor, co groziło poparzeniem osób korzystających z basenu, także musieliśmy wcześniej już basen zamknąć. Remont całej infrastruktury łącznie z tą niecką basenową pociągałby za sobą olbrzymie koszty i po prostu był nieopłacalny.

Kilka lat temu, kiedy Państwowa Szkoła Wyższa zdecydowała o zamknięciu basenu Biawena, do użytku oddała nową odkrytą pływalnię. Obecnie w mieście funkcjonują trzy pływalnie.

MaT (opr. DySzcz)

Fot. pixabay.com

Exit mobile version