Mieszkańcom Świdnika nie wolno pić wody z miejskiego wodociągu. Woda nadaje się jedynie do celów gospodarczych, na przykład płukania toalet.
– Pracujemy nad usunięciem awarii, w mieście pojawiły się beczkowozy dostarczające wodę – mówi zastępca burmistrza Świdnika Marcin Dmowski: – W związku z przebudową i budową nowej magistrali wodociągowej nastąpiło zruszenie starych rur i wewnętrzny osad z rur dostał się do zbiorników dostarczających wodę. W tej chwili zbiorniki są oczyszczane, po czym woda zostanie przebadana i dopuszczona do użycia. Chcielibyśmy uspokoić, że nie jest to skażenie bakteriologiczne. Pracujemy nad naprawą.
W mieście pojawiło się już kilka beczkowozów. Zostały one podstawione:
– przy pl. Konstytucji 3 Maja;
– przy Miejskim Ośrodku Kultury al. Lotników Polskich 24;
– przy ul. Hallera – obok budynku Straży Miejskiej;
– przy ul. Klonowej 16A obok kościeła pw. Św. Kingi;
– przy ul. Partyzantów 64 obok kościoła pw. św. Józefa;
– przed kościołem Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła, przy ul. Stefana Wyszyńskiego 32.
Informacje dotyczące przydatności wody do spożycia mają pojawić się w sobotę około południa.
PaSe/ZAlew (opr. DySzcz / ToMa)
Fot. pixabay.com