09.08.2020 Mariusz Kamiński „Józef Widerlik padł”

widerlik 2020 08 08 235253

Tegoroczne wakacje są dla wielu Polaków okazją do odwiedzenia Wybrzeża Gdańskiego. Podczas pobytu w Gdańsku warto odwiedzić miejsca związane z wydarzeniami grudniowymi. To tam na placu Solidarności, wśród tablic umieszczonych nieopodal Stoczni Gdańskiej, można odnaleźć i tę poświęconą Józefowi Widerlikowi. Zmarł blisko 50 lat temu, w gdańskim szpitalu, w grudniu 1970 roku, w wyniku  odniesionych ran. Był pierwszą ofiarą masakry na Wybrzeżu.

Urodził się w Struży, mieszkał w Słodkowie Pierwszym koło Kraśnika. Tu dorastał, chodził do szkoły, a po odbyciu służby wojskowej wyjechał do pracy do Gdańska. O jego tragicznych losach opowiedzą bohaterowie reportażu Mariusza Kamińskiego podtytułem „Józef Widerlik padł”.

Po godzinie 11.00 zaprasza Mariusz Kamiński.

W audycji udział wzięli:

Zofia Rucka – siostra Józefa Widerlika,

Urszula Rucka-Dzikowska – siostrzenica i Waldemar Rucki – siostrzeniec,

Michał Widerlich – kuzyn,

Leszek Widerlik – ze Słodkowa Pierwszego koło Kraśnika,

Ewa Sztaba-Chmielarz – w grudniu 1970 chodziła do liceum w Gdańsku położonego w pobliżu stoczni im. Lenina,

Michał Piętal – właściciel cegielni w Słodkowie Pierwszym.

Fot. Mariusz Kamiński

Exit mobile version