Niepełnosprawny sędziwy mieszkaniec jednego z lubelskich domów pomocy społecznej Andrzej Szymczakowski całe życie marzył, by być choć przez chwilę w wiedeńskich klimatach Johanna Straussa. Powiadał: „usiąść, choć na chwilę w kawiarence w Wiedniu i posłuchać walca”.
Bardzo zaskakujące zrządzenie losu sprawiło… Nie będziemy zdradzać. Tego trzeba posłuchać, a potem odkurzyć własne „Skarby w kuferku pamięci”.
Realizacja dźwięku Jarosława Gołofita.
Muzyka Artura Giordano.
Fot. nadesłane