Dowódca 19 Lubelskiej Brygady Zmechanizowanej, od dziś (14.08) generał Michał Rohde odebrał z rąk prezydenta RP, Andrzeja Dudy akt mianowania.
– Dla mnie to ogromny zaszczyt i wyróżnienie, docenienie wysiłku, jaki już został włożony w formowanie nowej jednostki w Wojsku Polski – mówi generał Michał Rohde: – Jaki to będzie miało wpływ dla jednostki? Trzeba się pytać żołnierzy. Wydaje mi się, że będą mieli w końcu tę wisienkę na torcie, że brygadą będzie dowodził generał.
Czy będziemy mieli generała w Lublinie? – Jestem związany z Lublinem, bo jestem związany i z wojskiem i z tą brygadą – podkreśla generał Michał Rohde: – Podjąłem się zadania tworzenia 19 Lubelskiej Brygady Zmechanizowanej i do czasu ewentualnych innych zadań, jakie będą widzieli przede mną przełożeni, mam zamiar tu pozostać, ale nigdy nie wiadomo co jest komu pisane. Ktoś powiedział: „Chcesz rozśmieszyć Pana Boga, powiedz mu o swoich planach”. Ja jestem związany z tym garnizonem, z tymi ludźmi. Nie tylko z tym garnizonem, bo przecież 19 to również Zamość i Chełm, a bardzo możliwe, że już niebawem Żurawica.
15 lipca 2019 roku generał Michał Rodhe objął dowództwo nad 19 Lubelską Brygadą Zmechanizowaną. Co od tamtego czasu udało się zrobić i co jeszcze jest przed nami?
– Udało się to, że faktycznie możliwe było złożenie meldunku o sformowaniu dowództwa Brygady oraz pododdziałów, które weszły już w podporządkowanie, Batalion Dowodzenia, Batalion Zmechanizowany z Chełma i Zamościa, 19 Dywizjon Artylerii Samobieżnej. Dodatkowo rozpoczęliśmy formowanie batalionu czołgów, a w przyszłym roku przewidujemy rozpoczęcie formowania kompanii rozpoznawczej, saperów i batalionu logistycznego. Także rośniemy w siłę. Chęć społeczeństwa jest. Jest naprawdę duży odzew. Można to zobaczyć na kwalifikacjach, jakie przeprowadzamy w Lublinie i jednostkach podległych. Idzie to w naprawdę dobrym kierunku i będzie to jedna z potężniejszych brygad w Wojsku Polskim – mówi generał Michał Rohde.
– Osiągnąć gotowość operacyjną mamy do 2022 roku – podkreśla generał: – W pełni brygada osiągnie swoje stany w 2025 roku i to będzie już kompletne zamknięcie. Będę miał wtedy również grupę zabezpieczenia medycznego, czyli wszystko to, co pozwala nie tylko walczyć, ale zabezpieczyć walkę pod każdym względem. To będzie w sumie ok. 3 tysięcy ludzi, także potęga.
– Szczególnie tu, na wschodniej flance NATO niezwykle ważne jest to, że wojsko wraca. Bardzo się cieszę, że zarówno 18 Dywizja, jak i 19 Brygada tworzy się ponownie, że ta siła będzie tutaj – mówi generał Michał Rohde: – Jest to możliwość rozwoju, bo bardzo wiele młodych ludzi na dnie serca ma wyryte „chciałbym zostać żołnierzem” i takie możliwości są. To są duże możliwości rozwoju, również awansu społecznego, ale przede wszystkim też zabezpieczenia potrzeb życiowych najbliższych.
Żołnierze Lubelskiej Brygady są spadkobiercami Kleeberczyków: – Jeżeli chodzi o wartości, to tu się nic nie zmienia – podkreśla generał Michał Rohde: – Żołnierz zawsze powinien być ostoją najwyższych wartości: lojalności, oddania, służby, wierności Ojczyźnie. Choć muszę powiedzieć, że naprawdę nie jest to duża praca, bo ta młodzież te wartości posiada. To jest nieoszlifowany diament, którego powoli szlifujemy do takiego obrazu, jak powinien wyglądać. Ale wartości są zaszyte w młodzieży i z tego się cieszę. Tradycje Samodzielnej Grupy Operacyjnej „Polesie” gen. Franciszka Kleeberga, związku taktycznego, który przez długi okres nie był doceniany, mimo że to właśni oni, Kleeberczycy, nie tyle prowadzili działania do samego końca. Przypomnijmy, że kiedy w Warszawie odbywała się defilada zwycięstwa dla Hitlera, to Kleeberczycy dalej walczyli i, co ważne, tę bitwę wygrali. Zgodnie z tym, co zostało zapisane w ostatnim rozkazie generała: chodziło o to, żeby niepotrzebnie nie przelewać krwi ze względu na brak amunicji.
– Słowa przysięgi wojskowej mówią o tym, że sztandaru wojskowego trzeba bronić i każda jednostka, każdy żołnierz mają to gdzieś na dnie swojej duszy i serca ukryte – mówi generał Michał Rohde: – Sztandar jest dobrem najwyższym, bo na nim są również zapisane tradycje i wartości, które nam przyświecają: „Bóg, Honor, Ojczyzna”. Plus te elementy, które przez tradycję dziedziczymy. Także to samo przez się jest najwyższym uhonorowaniem. Sztandar jest fundowany przez społeczeństwo. Zawsze tak było i jest do tej pory. Jest komitet organizacyjny ufundowania sztandaru dla 19 Lubelskiej Brygady Zmechanizowanej. Wszelkie informacje są na stronach internetowych. Wystarczy przeczytać i dołączyć, jeżeli człowiek czuje taką potrzebę.
Zapytany o swojego pradziadka, generała Kleeberga, i istnienie presji utrzymania jego poziomu, generał Michał Rohde odpowiedział, że taka presja istnieje: – Ona jest, bo te wartości zawsze wynosi się z domu rodzinnego, były wpisane w sposób wychowania, pracy, służby, podejścia do zagadnień życia. Z drugiej strony można myśleć, że oczekiwania są duże, że ludzie będą porównywać, że taki przodek i jego postawa zobowiązują. To jest duże brzemię, ale też fantastyczne światełko w tunelu ciemności. Zawsze w tych gorszych momentach mówię: „Oni dali radę. On dał radę. To i ja temu podołam. Mam do czego dążyć”.
Akt mianowania generał odebrał w Pałacu Prezydenckim w przeddzień święta Wojska Polskiego, w setną rocznicę Bitwy Warszawskiej. Generał Franciszek Kleeberg jest przede wszystkim znany z bitwy pod Kockiem, ale swoje zadania miał też jeśli chodzi o lipiec/sierpień 1920 roku: – Życiorys generała Kleeberga jest naprawdę bogaty – podkreśla Michał Rohde: – I tu takie zadanie domowe: w czasie COVID-19 zostałem poproszony przez IPN o to, aby zachęcać ludzi w czasie siedzenia w domu do zapoznawania się z historią. Polecam życiorys generała – ten dostępny praktycznie wszędzie w Internecie, żeby zobaczyć jakimi wyzwaniami i zadaniami się parał, również w okresie 1920 roku. Gdzie był kierowany, jakie zadania wykonywał, jakie obowiązki pełnił. To wszystko pozwoliło mu na to, żeby godnie – tak jak nasze hasło brzmi „Walczymy do końca” – właśnie walczyć do końca. To był fantastyczny generał o niesamowitym życiorysie i naprawdę bogatym doświadczeniu.
Akt mianowania na stopień generała Michał Rohde razem z 12 innymi osobami odebrał dziś w Pałacu Prezydenckim
MaTo (opr. DySzcz)