W Janowie Podlaskim zakończył się pokaz klaczy młodszych i starszych. Były one oceniane były w różnych klasach wiekowych przez międzynarodowe jury. Najlepsze z klaczy w niedzielę powalczą o czempionaty.
– Poziom imprezy jest wysoki, niedzielne finały zapowiadają się bardzo emocjonująco – mówi hodowca koni arabskich Hanna Sztuka. – Dzisiaj w klasach klaczy starszych dwie klacze zdobyły bardzo wysokie punktacje. Jedna z tych klaczy jest Michałowa, druga z Janowa Podlaskiego, choć dzisiaj już własność prywatna. Janowska Pilarosa i michałowska Emandorissa
po około 94 punktów. Będzie więc w niedzielę zacięta walka o medal.
ZOBACZ ZDJĘCIA: 42. Narodowy Pokaz Koni Arabskich Czystej Krwi
Zachwyt publiczności wzbudziła też gniada, sześcioletnia klacz Petula z janowskiej stadniny. Otrzymała ona najwyższą notę w swojej klasie. Od początku pięknej klaczy kibicowała dziennikarka, reprezentująca „Araby Magazine”, Alina Sobieszak. – To córka Pingi, platynowej czempionki świata. Jest przygotowana rewelacyjnie. Mam nadzieję, że, po wygranej klasie, w niedzielę zobaczymy ją w czempionacie na jakimś dobrym miejscu.
ZOBACZ ZDJĘCIA: W Stadninie Koni Janów Podlaski
CZYTAJ: W Janowie Podlaskim trwa 42. Narodowy Pokaz Koni Arabskich Czystej Krwi
Czempionaty ogierów i klaczy rozpoczną się w niedzielę o godzinie 9.00. Na godzinę 15.00 zaplanowano słynną aukcję koni arabskich ,,Pride of Poland”.
Na aukcję wystawione zostaną 22 konie. To 17 klaczy z państwowych stadnin, jedna od prywatnego hodowcy a także zarodki od klaczy Passionaria i Enezja oraz nienarodzone źrebięta od Emandorii i Wieży Mocy. Faworytką tegorocznej aukcji jest siwa klacz Perfinka, pochodząca ze stadniny koni w Białce. Klacz ta z powodu dzierżawy nie będzie jednak fizycznie obecna podczas licytacji. Perfinka jest dzierżawiona do 31 sierpnia w Stanach Zjednoczonych, zdobyła tam wszystkie możliwe tytuły.
Z powodu pandemii nie wszyscy kupcy zwłaszcza z Bliskiego Wschodu i Stanów Zjednoczonych mogli przyjechać na aukcję. Będą ich reprezentować europejscy agenci. Z związku z obostrzeniami sanitarnymi ograniczona została też do 50 pula biletów dla szerszej publiczności.
MaT / opr. ToMa
Fot. Piotr Michalski