Gościem porannej rozmowy w Polskim Radiu Lublin był doktor Marek Posobkiewicz, były Główny Inspektor Sanitarny MSWiA, lekarz, specjalista do spraw sytuacji związanej z walką z pandemią koronawirusa.
Ponad pięćdziesiąt trzy i pół tysiąca zakażeń koronawirusem w Polsce. Tak ogłasza Uniwersytet Medyczny Johnsa Hopkinsa, czyli placówka naukowa, która na bieżąco monitoruje sytuację związaną z COVID-19 na świecie. Były takie opinie, że lato będzie sprzyjało odwrotowi koronawirusa, tymczasem bijemy rekordy zakażeń. Przed kilkoma dniami ich ilość w Polsce przekroczyła osiemset osób. Teraz jest ich trochę mniej, ale nic nie wskazuje, aby teza o temperaturach się sprawdzała.
– Myślę, że to, że obecnie mamy lato, a w teraz nawet chwilowe upały, hamuje wirusa – mówi Marek Posobkiewicz. – Sytuacja mogła wyglądać całkiem inaczej, dużo gorzej, gdyby była inna pogoda. Pamiętajmy o tym, że u nas w kraju epidemia zaczęła się już na wiosnę, czyli minęła okres jesienno-zimowo-wiosenny. Czas największych zachorowań, wtedy kiedy osób, których atakują wirusy jest więcej. Jeżeli teraz mamy osiemset, siedemset kilkadziesiąt stwierdzonych zakażeń wirusa, to oczywiście ta liczba jest dużo większa. Do chwili obecnej osób, które miały już kontakt z wirusem, mam na myśli takie, które przechorowały bezobjawowo oraz były zakażone bezobjawowo, mogło być w Polsce kilkaset tysięcy, czyli wielokrotnie więcej niż podają statystyki – dodaje.
POSŁUCHAJ CAŁEJ ROZMOWY:
Fot. Marek Posobkiewicz FB