Mieszkańcy Parchatki od 55 lat czekają na budowę chodnika. Dziś protestowali na trasie do Kazimierza Dolnego

20200829 103639 2020 08 29 123840

Zakończyła się pikieta mieszkańców Parchatki dotycząca konieczności budowy chodnika w tej miejscowości. Kilkadziesiąt osób chodziło po przejściu dla pieszych, co kilka minut przepuszczając samochody.

– Protest ma związek z wypadkiem śmiertelnym puławskiej rowerzystki kilka tygodni temu na tym terenie – mówi w rozmowie z Radiem Lublin sołtys Parchatki, Ryszard Rybczyński. – To był taki bodziec, który przyśpieszył reakcję mieszkańców na to, co się dzieje od 55 lat. Od tego czasu mieszkańcy bezskutecznie zabiegają o budowę chodnika – dodaje.

W tym roku budowa chodnika w Parchatce znalazła się na liście rezerwowej inwestycji realizowanych przez Zarząd Dróg Wojewódzkich w Lublinie. Dyrektor tej instytucji Paweł Szumera pod koniec czerwca tłumaczył na antenie Radia Lublin, że być może chodnik uda się wykonać jeszcze w tym roku, jeśli pojawią się oszczędności poprzetargowe przy innych inwestycjach.

Jutro (30.08) podobny protest mają zorganizować mieszkańcy pobliskiego Wierzchoniowa.

ŁuG / opr. PaW

Fot. Łukasz Grabczak

Exit mobile version