Odwiedziliśmy Kajka i Kokosza – osierocone liski, których losy śledzimy od kilku miesięcy. Zwierzęta przebywają pod opieką Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Skrzynicach Drugich, gdzie trafiły mając około miesiąca. Teraz mają już 5 miesięcy.
CZYTAJ: Małe liski pod opieką weterynarza. Ich matka najprawdopodobniej nie żyje
– Bardzo dobrze się rozwijają – mówi w rozmowie z Radiem Lublin prowadząca ośrodek Lena Grusiecka. – Apetyt im bardzo dopisuje, zwłaszcza w tych ostatnich tygodniach. Wydaje mi się, że przed zimą nabierają tłuszczyku. Tak naprawdę głównym u nas pokarmem są kurczęta jednodniowe. Bardzo lubią też myszy. Chętnie jedzą jabłka, gruszki, banany. Duży procent ich diety stanowią właśnie owoce – dodaje.
– Lis rudy to gatunek, który składa się z aż 45 podgatunków, a te dzielą się jeszcze na różne odmiany – podkreśla doktor nauk weterynaryjnych Jerzy Ziętek z Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie.
– Zabawki należące do Kajka i Kokosza wymieniane są średnio co 3 dni – opowiada Grusiecka. – Zwierzęta potrafią robić różne salta. Jak się ganiają, to czasami lądują na dachu. Są bardzo zwinne, więc woliera musi być tak skonstruowana, żeby wszystko było zabezpieczone. Łącznie z podłogą i dachem. Dla nich nie ma miejsca, do którego się nie dostaną. Wszelkie powody są dobre, żeby się pokłócić, pogryźć. Tak, jak kochający się bracia. Oni oczywiście nie widzą życia poza sobą, ale integralną częścią tej więzi jest ciągłe bicie się – dodaje.
Jak zostaną wypuszczone, to będą trzymać się razem czy się rozdzielą? – Myślę, że każdy pójdzie w swoją stronę – twierdzi Grusiecka. – Ta relacja i więź jest nadal, ale jest słabsza. Wcześniej było tak, że jak jeden chował się do budy, to drugi robił to samo. Jeden wychodził, to brat też wychodził – dodaje.
– Na wolności lisy żyją w norach, które kopią. Mają one nawet kilkanaście metrów długości – zaznacza Ziętek. – Lisy żyją w grupach. Ogólnie jest to dominujący samiec i samica. Czasami wokół jest ich potomstwo. Najczęściej są to inne samice. Młode samce, jeśli tylko mogą, to opuszczają rodzinę – dodaje.
Liski zostaną wypuszczone do dużego kompleksu leśnego na wiosnę 2021 roku.
LilKa / opr. PaW
Fot. Iwona Burdzanowska