W Lublinie odbędą się warsztaty szycia maskotek dla dzieci z onkologii Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego. To część ogólnopolskiego projektu „Pożeracze smutków”. Jego uczestnicy szyją pluszaki, które następnie wystawiane są na internetowe aukcje, a uzyskane w ten sposób pieniądze trafią do potrzebujących dzieci.
– Do tej pory uszyłyśmy 70 maskotek – mówi uczestniczka projektu, Olga Myszka. – Zaczęłyśmy od tego, że trzeba było nauczyć się szyć oraz robić szwy mostkowe, żeby wyglądały ładnie i były równe. Robiłyśmy je najpierw na filcu, potem na polarze. Maskotki są małe jak emotki, ale są też takie ogromne, prawie jak człowiek – dodaje.
– Maskotki, które powstaną podczas dzisiejszych warsztatów, trafią do małych pacjentów z onkologii. Oddział od miesięcy pozostaje zamknięty – stwierdza prezes lubelskiej Fundacji 5Medium, Agnieszka Jarmuł. – Jest zamknięty już od grudnia. Najpierw była grypa, a później nie otworzono oddziału z powodu koronawirusa. Dzieci już dziewiąty miesiąc są zamknięte na oddziale, więc chcemy, żeby było im tam łatwiej – dodaje.
Szycie maskotek rozpoczęło się o godzinie 17.00 przy ul. Archidiakońskiej 6 w Lublinie.
ZAlew / CzaPa
Fot. Pożeracze Smutków FB