Mecz 1/32 Pucharu Polski czeka jutro (15.08) piłkarzy Górnika Łęczna. Drużyna trenera Kamila Kieresia na wyjeździe zmierzy się z trzecioligową Polonią Nysa, która wygrała rozgrywki na szczeblu województwa opolskiego.
Prezes Górnika Piotr Sadczuk zapewnia, że drużyna podchodzi do tego spotkania z pełną powagą: – Jedziemy tam w najsilniejszym składzie możliwym na tę chwilę. Mam nadzieję, że tak jak w zeszłym roku, pokażemy się z dobrej strony i bardzo poważnie potraktujemy te rozgrywki. Na pewno nie pojedziemy tam samą młodzieżą czy słabszym składem, bo nie wchodzi to w grę. Jedziemy po zwycięstwo, walczyć o awans do następnej rundy i mam nadzieję, że przyjedziemy stamtąd zadowoleni.
Początek jutrzejszego meczu w Nysie o 16:00. W tych samych rozgrywkach w niedzielę Orlęta Radzyń Podlaski podejmą Pogoń Siedlce.
JK
Fot. archiwum