Rekonstruktorzy w niecodzienny sposób upamiętniają 100. rocznicę Bitwy Warszawskiej

20200805 101657 2020 08 05 191717

Z Puław do Skrzeszewa na Mazowszu wyruszyli członkowie grupy rekonstrukcyjnej Stowarzyszenie Kawaleryjskie Imienia 22 Pułku Ułanów Podkarpackich Szwadron Ziemi Kozienickiej. Chcą w ten sposób upamiętnić 100. rocznicę Bitwy Warszawskiej. Wybór Puław nie jest przypadkowy. To właśnie tam Józef Piłsudski wydał rozkaz do rozpoczęcia kontrofensywy znad Wieprza.

ZOBACZ ZDJĘCIA: Stowarzyszenie Kawaleryjskie Imienia 22 Pułku Ułanów Podkarpackich Szwadron Ziemi Kozienickiej upamiętniając 100. rocznicę Bitwy Warszawskiej wyruszyło do Skrzeszewa

– Chcemy przypomnieć wydarzenia z 1920 roku związane z naszym patronem, którym jest Jerzy Sas Jaworski – mówi w rozmowie z Radiem Lublin dowódca rekonstruktorów Paweł Kibil. – Jazda na czele z majorem Jaworskim miała iść po prawej stronie Wisły, „wycinać” bandy bolszewickie. Wyruszamy w 4-dniowy rajd szlakiem naszych przodków. Związani jesteśmy z nimi nie tylko tradycją, ale i historycznie, ponieważ jeden ze szwadronów naszego pułku powstawał w Puławach, a major Feliks Jaworski był stryjem naszego patrona majora Jerzego Sas Jaworskiego. Historycznie oni wyruszyli 16 sierpnia z Puław. My musimy zrobić to wcześniej, z racji tego, że uroczystości 15 i 16 sierpnia w Warszawie nas zobowiązują. Wyruszamy dziś (05.08), a w niedzielę (09.08) będziemy w Skrzeszewie. To historyczne miejsce. Ułani w 1930 roku postawili pomnik upamiętniający to wydarzenie – dodaje.

– Tak naprawdę wszystko w Puławach koncentruje się wokół 15 sierpnia – zaznacza Zbigniew Kiełb, historyk z Pracowni Dokumentacji i Dziejów Miasta Muzeum Czartoryskich w Puławach. – Tutaj najważniejszy rozkaz, jaki padł w Puławach, dotyczy kontrofensywy znad Wieprza, która ruszyła 16 sierpnia 1920 roku. Okazuje się, że dzięki rekonstruktorom, którzy w niecodzienny sposób chcą upamiętnić Bitwę Warszawską, pewnego oficera i jego żołnierzy, dowiedzieliśmy się troszeczkę jeszcze o innych związkach Puław z 1920 rokiem. Ten ich imiennik jest bardzo ważny, ponieważ okazuje się, że jego krewnym był niejaki major Feliks Sas Jaworski. To ten człowiek w pewien sposób jest związany z niecodzienną historią miasta tamtych dni. Z rozkazu Generalnego Inspektora Armii Ochotniczej, z 10 lipca 1920 roku, wspomniany major rozpoczął formowanie jazdy ochotniczej na terenie Lubelszczyzny między innymi w Puławach. Powstawały wówczas 4 szwadrony: puławski, kraśnicki, jastkowski oraz garwoliński, które 9 sierpnia nakazano skoncentrować – dodaje.

– Czuje się oczywiście obecność marszałka Józefa Piłsudskiego – podkreśla Honorata Mielniczenko, dyrektor Muzeum Czartoryskich w Puławach. – Sala, w której znajduje się stół przy którym podpisywał rozkaz, została pięknie odrestaurowana. To nas bardzo cieszy, ponieważ jest to też wyraz szacunku oddanego temu miejscu – dodaje.

Rekonstruktorzy konno odwiedzą między innymi Kock, Radzyń Podlaski, Łuków i Siedlce, by w niedzielę dotrzeć do Skrzeszewa.

ŁuG / opr. PaW

Fot. Łukasz Grabczak

Exit mobile version