We wrześniu mają ruszyć konsultacje społeczne dotyczące przebudowy Zalewu Zemborzyckiego w Lublinie. Od lat głównym problemem zbiornika jest jakoś wody i często wykwitające sinice.
Dwie proponowane koncepcje zakładają pogłębienie Zalewu. W jednym wariancie miałoby się to odbyć przy całkowitym spuszczeniu wody z akwenu, drugi projekt zakłada oczyszczenie jego dna, ale bez konieczności spuszczania wody.
– O tym, która z koncepcji zostanie wybrana, zadecydują konsultacje społeczne i ocena oddziaływania na środowisko – mówi prezes Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie, Przemysław Daca. – W ciągu 2021 roku zostaną przygotowane: pełna dokumentacja, raport oddziaływania na środowisko, decyzja środowiskowa, konsultacje społeczne. Kiedy dostaniemy pozwolenie na budowę i pozwolenie wodno-prawne, od 2022 roku możemy ruszać do pracy.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Rewitalizacja Zalewu Zemborzyckiego, briefing prasowy Przemysława Dacyhttps://archiwum.radio.lublin.pl/2020/08/rewitalizacja-zalewu-zemborzyckiego-briefing-prasowy-przemyslawa-dacy/
Mieszkańcy Lublina przyznają, że obecnie Zalew nie nadaje się do kąpieli, a rewitalizacja jest niezbędna. – Woda nie jest czysta. Czuć ją czasami brzydko, kiedy trochę się posiedzi na Zalewem, a wiatr zawieje. W zasadzie nie nadaje się do użytkowania. Chcielibyśmy, żeby było czyściutko. Nie trzeba byłoby jeździć gdzieś daleko, żeby popływać – mówią lublinianie.
Projekt rewitalizacji Zalewu obejmuje także budowę Centrum Edukacji, w którym mieściłaby się m.in siedziba Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Lublinie.
Koszty całej inwestycji są zależne od tego, który z proponowanych wariantów oczyszczania Zalewu Zemborzyckiego zostanie wybrany i wahają się od 180 milionów do ponad pół miliarda złotych.
ZAlew / opr. ToMa
Fot. Piotr Michalski