Sakramentalne „tak” na pątniczym szlaku

img 20200805 191936 2020 08 05 194628

Na szlaku lubelskiej pieszej pielgrzymki dziś (05.08) kolejne trzy grupy. Idą z Wilkołaza do Księżomierzy i do pokonania mają ponad 30 kilometrów. Ten dzień jednak jest inny niż wszystkie – w Sanktuarium świętej Otylii tuż obok Urzędowa odbył się ślub. To już wieloletnia tradycja, o czym ze szlaku informuje Dorota Choma.

ZOBACZ ZDJĘCIA: 42. Lubelska Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę. Ślub w Sanktuarium świętej Otylii

ZOBACZ ZDJĘCIA: 42. Lubelska Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę. Grupy 4, 6 i 7 w drodze do Księżomierza

ZOBACZ ZDJĘCIA: 42. Lubelska Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę dotarła do Dzierzkowic

Była biała suknia i elegancki garnitur. Byli też goście i panie pięknie ubrane i umalowane. Niby nic dziwnego, w końcu to ślub i wesele, ale tym razem był to ślub na pątniczym szlaku. Dziś na trasie Lubelskiej Pieszej Pielgrzymki Sanktuarium świętej Otylii – to miejsce szczególne, bo tutaj od wielu lat zawierane są związki małżeńskie. Wiele par decyduje się na to już dużo wcześniej. Tak było w przypadku Joanny i Wiktora, którzy dziś powiedzieli sobie właśnie sakramentalne „tak”.

– Wcześniej były nerwy, ale kiedy usiedliśmy, to taki wewnętrzny spokój. Pewność, że jesteśmy u siebie, w odpowiednim miejscu o dobrym czasie – mówią państwo młodzi. – Jesteśmy ze sobą dzięki pielgrzymce. To znaczy, poznaliśmy się lepiej na pierwszej i od niej minęło osiem lat. Mieszkamy blisko siebie. Mimo że jesteśmy z jednego świata, to tak naprawdę lepiej poznaliśmy się na pielgrzymce niż tam – opowiadają.

Joanna i Wiktor chodzili od wielu lat z grupą numer 3 – kapucyńską i namiotową.

– W jednej wielkiej rodzinie pielgrzymkowej to tak jest, że same znajome twarze praktycznie są. Sama przyjemność jest ich widzieć, uczestniczyć w tym razem – dodaje Wiktor.

W homilii ksiądz Tomasz Ślusarczyk podkreślał, że miłość i jej przekazywanie jest pierwszym, podstawowym zadaniem człowieka. Duszpasterz mówił też o roli kobiety i mężczyzny, a także ich zadaniach.

– Wiktor, pamiętaj, że kobieta dla mężczyzny była i zawsze będzie jakąś pewną tajemnicą, nie do końca rozwikłaną zagadką. I to jest piękne. Tylko w kobiecie mężczyzna znajduje właściwą sobie pomoc – mówi ksiądz Tomasz Ślusarczyk. – Tutaj znowu nie chodzi o pomoc domową czy kuchenną, ale taką, bez której niemożliwe jest przeżycie. Takiej pomocy, która daje siłę i energię do przezwyciężania wszelkich trudności. I to właśnie kimś takim jest żona dla męża, ale też w drugą stronę. Kimś takim jest mąż dla żony – dopowiada.

Podczas mszy świętej przyrzeczenia małżeńskie odnowili Kinga i Mirosław – także pielgrzymi, którzy w tym roku świętują 25. rocznicę ślubu i oni także sakramentalne „tak” powiedzieli u świętej Otylii.

Dla pielgrzymów, którzy w tym roku uczestniczą pierwszy raz w pielgrzymce to oczywiście wyjątkowe i wzruszające wydarzenie. Czego życzą młodym?

– Wszystkiego najlepszego, zdrówka, zadowolenia i wiele łask Bożych. Powodzenia na nowej drodze życia. Spełnienia marzeń i żeby się realizowali w tym życiu małżeńskim – życzą pątnicy. – Przede wszystkim miłości, bo na niej oparty jest świat. Dużo zdrówka, szczęścia, jak to wszyscy mówią, ale miłości przede wszystkim. Gdy będzie miłość, to będą się kochali do końca swoich dni – dodają.

Lubelscy pątnicy kończą dzień w Księżomierzy, skąd zabiorą ich autobusy do Lublina. Jutro (06.08) na szlak wyruszą trzy kolejne grupy, by przemierzać kolejne kilometry w stronę Jasnej Góry.

CZYTAJ: Intencje różne, ale cel ten sam. 42. Lubelska Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę już w drodze

DaCh / WT

Fot. Iwona Burdzanowska

Exit mobile version