Projekt rozbudowy elektrociepłowni w Szopinku pod Zamościem otrzymał pozytywną opinię Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Lublinie. Inwestycja zakłada rozbudowę obiektu w oparciu o tak zwaną gospodarkę obiegu zamkniętego, czyli wytwarzanie ciepła z paliwa alternatywnego produkowanego z odpadów.
Liczący ponad 400 stron raport oddziaływania na środowisko po raz pierwszy został zaprezentowany przez grupę Veolia w kwietniu 2019 roku. Teraz po analizie pracowników Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Lublinie, ekspertyzie wykonanej przez Instytut Chemicznej Przeróbki Węgla i opinii ze strony Towarzystwa na rzecz Ziemi, wydano postanowienie, które opisuje, jak ma przebiegać realizacja inwestycji, a później jej użytkowanie. Projekt polega na wytwarzaniu ciepła w oparciu o gospodarkę obiegu zamkniętego.
– Jeżeli mówimy o trwałym domknięciu obiegu gospodarki odpadami, mówimy tutaj o tym, że odpady produkowane przez mieszkańców Zamościa i okolicznych gmin są przerabiane w zakładzie w Dębowcu na paliwo alternatywne, czyli tak zwane paliwo RDF – wyjaśnia członek zarządu spółki Veolia Wschód, Roman Trześniowski. – Będzie wykorzystywany w naszej instalacji do odzysku energii, czyli spalając frakcję kaloryczną i frakcję nazywaną paliwem RDF, będziemy produkowali energię cieplną, która będzie wykorzystywana przez mieszkańców Zamościa do podgrzewania ciepłej wody użytkowej – dodaje.
CZYTAJ: Inwestor: spalarnia nie będzie miała wpływu na mieszkańców Zamościa
– Posiadamy już ponad 60 tego typu instalacji na świecie – mówi kierownik projektów spalarniowych w grupie Veolia, Andrzej Piotrowski. – Na pewno instalacja w Zamościu spowoduje ustabilizowanie cen za ciepło, jak i za odpady. Wiemy, że w ostatnim czasie ceny za odpady gwałtownie rosły. Wiemy również, że głównym czynnikiem wzrostu tych opłat był brak instalacji do termicznego przekształcania odpadów. Po prostu w Polsce jest za mało spalarni odpadów, by zagospodarowywać frakcję resztkową, która pochodzi z procesu segregacji odpadów – dodaje.
– Jeżeli chodzi o aspekt ekologiczny, który ma również bardzo duże znaczenie, faktem jest to, że od 8 do 10 tysięcy ton węgla będzie rocznie mniej spalane w naszej ciepłowni, co pozwoli na zwiększenie procesu dekarbonizacji systemu – opowiada Roman Trześniowski.
– Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska nałożył na nas obowiązek w pierwszej kolejności zagospodarowania odpadów Zamościa i okolic. Ewentualnie z pozostałej części województwa lubelskiego – mówi Andrzej Piotrowski. – To pokazuje, że Veolia nie będzie sprowadzać odpadów z zagranicy i dodatkowo nie będziemy też zagospodarować odpadów spoza województwa lubelskiego. Będą to wyłącznie odpady lokalne – dodaje.
CZYTAJ: Mieszkańcy kontra spalarnia. Czy obawy zamościan są uzasadnione?
– Następnym etapem będzie ogłoszenie przez urząd miasta konsultacji społecznych z mieszkańcami Zamościa i okolic – stwierdza Roman Trześniowski.
CZYTAJ: Zamość: protest ws. budowy spalarni odpadów
Według wstępnych ustaleń budowa instalacji rozpocznie się na przełomie 2023 i 2024 roku.
Informacje dotyczące inwestycji – w tym dokumenty – można znaleźć na stronach BIP Urzędu Miasta Zamość oraz na stronie Veolii: www.obiegprzyszlosci.pl
AlF / WT
Fot. archiwum