Promując wśród naszych słuchaczy, wspieraną finansowo przez rząd „małą retencję” – czyli zatrzymywanie wód opadowych i roztopowych w obrębie własnych nieruchomości – robimy to w interesie wszystkich którzy widzą, a co gorsza odczuwają skutki trwającej w Polsce suszy. Jak wynika z monitoringu puławskiego IUNG-u, akurat od czerwca do sierpnia Natura faworyzowała nasz region opadami, czasem nawet w nadmiarze, ale musimy jej pomagać.
JB
Fot. pixabay.com