W ramach kampanii społecznej zatytułowanej „Kino to emocje” aktorzy, reżyserzy i inni artyści apelują: chodź do kina!
Z powodu pandemii w tym roku wyjątkowo mało osób zdecydowało się oglądać filmy na dużym ekranie, a to może oznaczać upadek różnych kin i koniec kina jako instytucji, jaką znamy. Pierwszy raz w historii wszystkie polskie kina – i multipleksy, i kina studyjne – jednoczą się we wspólnej akcji.
W Lublinie o wsparcie prosi Kino Bajka, działające od 30 lat. – To jedyne kino lokalne z historią, które pozostało na mapie kulturalnej Lublina. Łączy tradycję z nowoczesnością – mówi jego dyrektor Waldemar Niedźwiedź:
Dziś kino Bajka to dwie sale z nowoczesnym nagłośnieniem i projektorami, i filmy, które są wyświetlane przez 7 dni w tygodniu.
Od maja „mierzymy się z wciąż malejącą liczbą widzów” – napisał do mediów zespół Kina Bajka. – Nie mamy dla kogo przychodzić do pracy, nie mamy dla kogo grać filmów. Wiemy, że głównie to właśnie strach przed koronawirusem odciąga Was od naszego kina. Chcemy Wam jednak zagwarantować, że zapewniamy Wam pełne bezpieczeństwo w czasie seansu – dodają pracownicy Bajki. – Wierzymy, że nie pozwolicie nam zniknąć! Już podczas zamknięcia kina przez pandemię daliście odczuć swoje ogromne wsparcie kupując specjalne wirtualne bilety. Dlatego prosimy – zaproście rodzinę, przyjaciół, znajomych z pracy, sąsiadów i #widzimysięwBajce!”.
AKr / opr. PrzeG
Fot. Kino Bajka FB